Lista rozwiniętych pytań z „Patronite” z fragmentami odpowiedzi:
Alfabetyczna lista rozwniętych pytań opublikowanych w portalu „Patronite” od czasu startu publikacji z fragmentami Odpowiedzi na nie.
(Po niej znajdziesz z szczegółowy spis treści książki "Odpowiedzi z Nieba"):
1. Bliskie relacje w nadchodzącej Złotej Erze
Pytanie: Czy wniebowstąpieni mistrzowie mogą rozwinąć temat relacji w Złotej Erze? Czy małżeństwo, takie jakie jest obecnie, będzie miało inną rolę?
Odpowiedź Wniebowstąpionego Mistrza Matki Marii została udzielona poprzez Kim Michaels na konferencji w Estonii w 2018 r.
Moi Kochani, w Złotej Erze zmieni się wszystko. Stopniowo będzie wzrastać świadomość, co oczywiście zmieni dynamikę relacji. Nastąpi wzrost świadomości na temat psychiki oraz zdolności i mocy ludzi do jej zmiany, do przezwyciężania swoich psychicznych urazów.
Kiedy coraz więcej ludzi zacznie pracować nad sobą indywidualnie i przezwyciężać swoje psychiczne rany, to będą mogli mieć znacznie wyższy poziom relacji niż dzisiaj. Nie będziecie mieli dynamiki, którą tak często widzicie dzisiaj, gdzie rany ludzi stymulują relację.
Małżeństwo jako takie w swojej obecnej formie zaniknie. Małżeństwo kościelne będzie stawać się coraz rzadsze. W wielu przypadkach będzie istniała pewna rejestracja relacji, ale nie w formalny sposób, tak jak dzisiaj. Będzie to raczej postrzegane jako dwie osoby zawierające ze sobą umowę, w której podejmują pewne zobowiązania.
2. Co zdecyduje o twoim następnym wcieleniu?
Pytanie: Buddyzm tybetański mówi, że ostatnia myśl przed śmiercią decyduje o następnym wcieleniu – wydaje mi się to trochę niewystarczające. Na przykład, osoba która podążała duchową ścieżką przez wiele lat, ale przed opuszczeniem ciała doświadcza intensywnego lęku przed śmiercią. Jak wpłynęłoby to na jej przyszłe wcielenie?
Odpowiedź (Fragment): Jest to w głównej mierze – jak wielokrotnie wyjaśniliśmy – kwestia usunięcia problemów z twojej psychiki. W buddyzmie tybetańskim nie ma zbyt wiele na temat rozwiązywania psychicznych problemów, podobnie jak nie ma go w głównym nurcie chrześcijaństwa i większości innych głównych religii. …
3. Co dzieje się z żołnierzami, którzy zginęli w wojnie o Ukrainę?
TEMATY: Wniebowstąpieni mistrzowie chcą pomóc wszystkim ludziom wzrastać – Rosyjscy żołnierze, którym nie można pomóc – Rosyjscy żołnierze, którzy są zdezorientowani – Rosyjscy żołnierze, którzy potrafią dokonać zmiany – Rosyjscy żołnierze, którzy uwierzyli oficjalnej propagandzie – „Kara” za twój własny stan umysłu – W Rosji nadchodzą zmiany – Wywieranie nacisku na zbiorową świadomość Rosji – Dlaczego oni mi to robią? – Wielkie poruszenie – Nieodwracalny cykl zmian w Rosji – Sytuacja poległych żołnierzy ukraińskich – Proces uzdrawiania i poczucie braterstwa – Wznosząc się ponad wszelkie przywiązania i warunki na Ziemi.
Odpowiedź (Fragment): JESTEM Wniebowstąpionym Mistrzem Elohim Astreą. Postanowiłam skorzystać z tej okazji, aby dać wam pewien wgląd w to, jak Rada Karmiczna ocenia sytuacje na Ziemi i jak stara się pomagać ludziom, w tym również w jaki sposób próbuję ich uwolnić, aby po opuszczeniu wcielenia mogli udać się do możliwie najwyższego miejsca, które pomoże im w dalszym podążaniu ich indywidualną duchową ścieżką. …
4. Czy ludzie mogą fizycznie kontrolować pogodę?
Pytanie: Mistrzowie mówią, że to świadomość ludzi faktycznie tworzy nieprzewidywalne wzorce pogodowe lub po prostu tworzy pogodę w ogóle. Słyszymy, że ludzie mogą kontrolować pogodę poprzez zasiewanie chmur/ścieżki chemiczne dla rolnictwa, więc moje pytanie brzmi: Czy to prawda, czy to prawda, że ludzie mogą kontrolować pogodę do pewnego stopnia za pomocą środków fizycznych? Jeśli tak, to jak dużą kontrolę mają ludzie, jeśli chodzi o klęski żywiołowe, takie jak trzęsienia ziemi, huragany i tornada?
Odpowiedź (Fragment): Nauki, które przekazujemy w ramach tej dyspensacji, mówią, że „świadomość poprzedza fizyczny przejaw”. Dotyczy to wszystkich zjawisk na Ziemi. W poprzednich latach udzielałam wielu nauk, że klęski żywiołowe są produktem zbiorowej świadomości, podobnie jak wiele wzorców pogodowych (weather patterns). …
5. Czy można uprawiać sport bez rywalizacji?
Pytanie: Czy można uprawiać sport bez rywalizacji?
Odpowiedź K. Michaelsa (Fragment): Powiedziałbym, że takie podejście oznacza, że wielu ludzi ucierpi, ponieważ tylko jedna osoba może wygrać. Ale jeśli masz nastawienie, że starasz się coś zrobić lepiej niż dotychczas zrobiłeś, to zawsze możesz wygrać, ponieważ jeśli poradziłeś sobie lepiej niż ostatnim razem, to jak to może nie być zwycięstwem? Jeśli są inni ludzie, którzy radzą sobie lepiej, no cóż, czy to jest aż tak wielka sprawa? …
6. Czy utrata zainteresowania seksem w związku jest normalna?
Pytanie: Zauważyłem, że w związkach miłosnych z czasem następuje utrata energii i witalności u obojga partnerów, co ostatecznie prowadzi do spadku pożądania seksualnego. Dlaczego to pragnienie było na początku, ale po pewnym czasie, na przykład po około trzech lat, wydaje się, że jeden z partnerów, często kobieta, nie wykazuje większego zainteresowania aktywnością seksualną. Czy jest to oznaka, że związek się nie rozwija lub że problemy psychiczna partnera/ów nie zostały rozwiązane, czy też jest to raczej normalna zmiana w związku? Ponieważ czuję, że pragnę doświadczyć pewnych seksualnych doznań w tym życiu, a nie chcę zmieniać partnera co 3 lata, aby na nowo rozpalić iskrę, chciałbym wiedzieć co mogę zrobić, aby utrzymać ten popęd seksualny przy życiu?
Odpowiedź (Fragment): Istnieją oczywiście różne formy relacji w zależności od poziomu świadomości ludzi. Jednak bardzo częstym tematem we wszystkich związkach jest to, że pożądanie seksualne jest napędzane przez podświadome pragnienie zmieszania (blend) energii, pola energetycznego z partnerem. W wielu przypadkach opiera się to na tym, że każda osoba ma pewien brak równowagi we własnym polu energetycznym pomiędzy energiami męskimi i żeńskimi. …
7. Dlaczego potrzebujesz poczucia humoru?
Odpowiedź (Fragment): Jak my, wniebowstąpieni mistrzowie, osiągnęliśmy nasze wniebowstąpienie? Dochodząc do punktu, w którym nie braliśmy już niczego na Ziemi poważnie. Nie było niczego na Ziemi, co mogłoby zakłócić nasz spokój, naszą radość i skupienie w sercach. Nie było, jak pokazał Budda medytując pod drzewem BO, żadnego demona Mary, który mógłby nas skusić do reakcji. Mówię wam – na planecie takiej jak Ziemia, moi Kochani, jeśli nie macie poczucia humoru, nie możecie być nieprzywiązani do tego, co dzieje się na Niej. …
8. Duchowe postrzeganie giełdy i finansowych inwestycji
Pytanie: Mistrzowie powiedzieli, że inwestowanie w akcje i obligacje jest odzwierciedleniem mentalności hazardzisty. Jakie jest bardziej produktywne nastawienie do inwestowania i jakie są przykłady inwestycji, które są bardziej zgodne ze świadomością Złotej Ery?
Odpowiedź (Fragment): Bardzo trudno jest udzielać porad inwestycyjnych w obecnej sytuacji, ponieważ cały system finansowy jest tak przejęty przez upadłe istoty, że prawie bez względu na to, jak inwestujesz, przynajmniej gdy chodzi o główne programy finansowe, które stworzyły, wiążesz się z nimi, a to oczywiście nie jest produktywne. Oczywiście, istnieją pewne inwestycje, których można dokonać i są one często na niższym poziomie ekonomicznym, na poziomie lokalnym lub bardziej bezpośrednim (direct) poziomie. …
9. Duchowy komentarz odzwierciedlający nową amerykańską rzeczywistość po wyborach prezydenta 5 listopada 2024 r
JESTEM Wniebowstąpionym Mistrzem Saint Germain. Jestem wdzięczny, że daliście mi upoważnienie do wysłania moich aniołów, aby ponieśli wasze wezwania, które wygłosiliście w moim dynamicznym dekrecie i w inwokacjach i tym samym stworzyliście moment siły, który mogę powiększyć, który mogę pomnożyć i mogę go użyć, aby stworzyć prawdziwe zmiany w umysłach Amerykanów, ponieważ będą uwolnieni, aby dostrzec to, czego nie mogą zobaczyć z powodu zasłony iluzji, która została nałożona na ich umysły przez upadłe istoty, przez elitę władzy i przez różne grupy dzielące w Ameryce, które były używane jako narzędzia przez siły ciemności do szerzenia różnych teorii spiskowych, całej tej dzielącej retoryki, całej tej mentalności „my kontra oni” szukania kozła ofiarnego i postrzegania, że to inni ludzie są problemem.
Jestem zatem w stanie stworzyć bardzo znaczącą akcję rozbicia tej zasłony iluzji, aby coraz więcej ludzi mogło mieć owo przebudzające doświadczenie ujrzenia: „Ależ cesarz jest nagi!”. Cesarze podziałów, cesarze konfliktów są nadzy. …
10. Fantazje seksualne
Pytanie: Jak mogę zwiększyć moją miłość do duchowej wolności lub duchowego wyzwolenia, aby przezwyciężyć sytuację, w której nie jestem pewien, czy moja miłość do niej jest wystarczająco duża, aby przekroczyć lęk i wątpliwości. Często czuję się zdezorientowany, co do tego, czego naprawdę chcę stojąc pomiędzy moją duchową wolnością a stanem niezrównoważonych pragnień seksualnych. To żenujące, że próbuję chronić mój czakram podstawy przed atakami ciemnych sił, ale w tym samym czasie część mnie nadal jest przywiązana do mienia fantazji seksualnych o kobietach. Inna część mnie myśli nawet, że nie będę szczęśliwy lub że będę się nudził, jeśli całkowicie uwolnię się od wszelkich niższych pragnień, zwłaszcza od seksualnego pożądania.
Odpowiedź (Fragment): Jeśli studiujesz nasze nauczanie, to nigdy nie powiedzieliśmy, że jako osoba duchowości musisz być wolny od seksualnych pragnień. Powiedzieliśmy, że możesz cieszyć się robieniem tego, co możesz robić fizycznym ciałem, ale musisz dążyć do punktu, w którym możesz to robić w sposób zrównoważony. Mamy tutaj na myśli to. …
11. Indywidualność jest kluczem do Złotej Ery
Fragment książki „Healing Mother Earth” (Uzdrawianie Matki Ziemi) 454/456:
Indywidualność jest budulcem wizji Stwórcy. Jednak aby indywidualność mogła Zabłysnąć i świecić, musi istnieć okres przejściowy, w którym panuje pozorny chaos. W którym wydaje się, że indywidualności się ścierają, a poszczególne świadome siebie istoty odzwierciedlają swoje indywidualności w sposób, który jest ze sobą sprzeczny. Jednak gdy każda indywidualna istota podnosi swoją świadomość z 48. poziomu do 96. poziomu – i zaczyna zbliżać się do poziomu 144. wydarzy się coś wyjątkowego. …
12. Inwestowanie a spekulacja
Pytanie: Czy Saint Germain mógłby skomentować swoje stwierdzenie, że w gospodarce Złotej Ery pieniądze nie powinny być używane do zarabiania większej ilości pieniędzy? Czy to oznacza, że pożyczki powinny być bez odsetek? Zaś bardziej ogólnie: jakie rodzaje inwestycji są najbardziej w harmonii ze Złotą Erą?
Odpowiedź (Fragment): Ludzie biznesu mówią, że najtrudniejszą rzeczą jest zarobienie pierwszego miliona. Gdy już będziesz miał twój pierwszy milion, pieniądze zaczną zarabiać same, nawet bez konieczności wykonywania przez ciebie pracy lub zwracania na nie uwagi, czyli że pieniądze kumulują się, mnożą się same z siebie. I to jest gospodarka, którą stworzyły upadłe istoty, gdzie możesz zarabiać pieniądze bez wykonywania pracy, tworzenia wynalazku lub służenia życiu. To nie jest pomnażanie talentów, ponieważ zarabiając pieniądze nie starasz się wznosić całego życia, a tylko siebie. Ma to wiele konsekwencji. Jako przykład przyjrzyjmy się giełdzie. …
13. Jak będzie wyglądać opieka zdrowotna w nadchodzącej Złotej Erze?
Odpowiedź (Fragment): Wizja dotycząca Złotej Ery polega – dokładnie jak powiedziała Matka Maryja – na tym, że ciało fizyczne jest ekspresją trzech wyższych ciał i dlatego trzeba pracować ze wszystkimi czterema ciałami, aby zapewnić uzdrowienie.
W Złotej Erze opieka zdrowotna nie będzie polegała na uzdrawianiu choroby, ale na zapobieganiu zanim przejawi się ona w swojej fizycznej postaci. Opracowane zostaną fizyczne instrumenty, które pozwolą wyświetlać obrazy ciał emocjonalnych, mentalnych i tożsamości ludzi na ekranie komputera, ale również będzie coraz więcej ludzi, którzy będą mogli odczytywać ludzkie aury, a tym samym widzieć wzorce energetyczne w trzech wyższych ciałach, które przejawią się jako choroby w fizycznym ciele, chyba że zostaną zlikwidowane już na poziomie energetycznym. Tak więc medycyna energetyczna będzie główną formą medycyny w Złotej Erze, chociaż w niektórych przypadkach nadal konieczne będą zabiegi chirurgiczne. …
14. Jak radzić sobie z negatywnymi ludźmi w rodzinie?
Pytanie: Jak konkretnie postępować z negatywnymi ludźmi w rodzinie, jeśli nie można od nich odejść.
Odpowiedź K. Michaelsa (Fragment): Wiele lat temu miałam trudną relację z ojcem. Miałem około 20 lat i pewnego dnia pomyślałam: „Jeśli będzie tak dalej, to za kilka lat nie będziemy mogli ze sobą rozmawiać. Czy chcę mieć relację z ojcem, czy nie?” I zdecydowałam, że wolę mieć dobry kontakt z ojcem, abyśmy mogli przynajmniej ze sobą rozmawiać. A potem pomyślałam: Jeśli nasz związek ma się zmienić, to kto podejmie w tym kierunku inicjatywę? Czy on to zrobi? Czy mój ojciec ma szansę się zmienić? Był starszy ode mnie. Był bardziej uparty ode mnie. Nie był świadomy duchowej ścieżki tak jak ja. Czy jest prawdopodobne, że się zmieni?”. Zdałem sobie sprawę, że nie, że jest to mało prawdopodobne. Jeśli chcę zmienić nasz związek, to ja się muszę zmienić.
Wtedy nie miałam pojęcia o oddzielnych ja jak i o tym i o tamtym, ale zdecydowałam, że ilekroć powie mi coś negatywnego, zareaguję pozytywnie. Nie będę się bronił, bo zazwyczaj on mnie o coś oskarżał, a się broniłem. A potem próbowałam mu pokazać, że nie ma racji w tym, o co mnie oskarża. A wtedy była kłótnia. Zdecydowałem, że jeśli nie mogę powiedzieć nic pozytywnego, to nic nie powiem. Jednak zawsze będę się starał powiedzieć coś pozytywnego. Na początku był tym bardzo zaskoczony i zajęło to kilka miesięcy, ale pewnego dnia poczułem, że jakby się zmienił. Zamiast być negatywnie nastawionym i zawsze mnie oskarżać, że nie postępuję w życiu właściwie, zaprzestał tego. Jakby dostrzegł, że to nie ma sensu. Ponieważ nie odpowiadałam tak, jak był do tego przyzwyczajony. Od tej pory nasza relacja faktycznie się zmieniła. …
15. Jaki jest najbardziej realistyczny scenariusz dla wojny na Ukrainie?
Pytanie: Pomimo tego, że wojna na Ukrainie trwa już od dłuższego czasu i ludzie odczuwają wyczerpanie, nie ma perspektyw na zakończenie tego konfliktu. Zamiast tego angażuje się w nią coraz więcej państw. Czy w związku z tym, mistrzowie mogą wyjaśnić pewne kwestie? Jaki jest najbardziej realistyczny scenariusz dalszego rozwoju tego konfliktu? Czy istnieje możliwość, że wojna potrwa jeszcze przez rok lub dwa?
Odpowiedź (Fragment): No cóż, początkowo mieliśmy nadzieję, że wojna nie będzie się przeciągać, bo istniały pewne przesłanki, że mogłoby tak się stać, ale niestety nie spełniły się one, głównie dlatego, że wśród ludności Rosji nie zaistniała masa krytyczna, która naprawdę się zmieniła i zmieniła swoje podejście nie tylko do wojny, ale także do rządu, do swego kraju i jego rozwoju.
Niestety, bardziej realistycznym scenariuszem jest to, że wojna będzie trwała co najmniej przez kolejny rok, a być może w pewnej formie jeszcze dłużej, jak to miało miejsce po aneksji Krymu i sytuacji we wschodniej części Ukrainy, gdzie de facto stan wojenny trwał przez kilka lat, chociaż nie był to rodzaj wojny, jaki widzimy obecnie.
Jasnym jest, że Ukraińcy są bardzo zdeterminowani i realistycznym scenariuszem jest, że dokonają postępów i wyprą siły rosyjskie. Możliwe jest także, że może dojść do jakiegoś załamania rosyjskich sił zbrojnych. …
16. Jak możesz zapobiec, aby twoje dawne działania przejawiły się jako niepożądane okoliczności fizyczne w twoim życiu?
Odpowiedź (Fragment) Lorda Maitreyi z książki „Uniwersalne klucze do duchowej wolności”: Jak powiedziałem: „Bóg nie chce cię karać, Bóg po prostu chce, abyś uwolnił się od twoich niedoskonałych przekonań.”. Jednak ponieważ Bóg dał ci wolną wolę i możesz być wolny tylko poprzez twój własny wybór. Tak więc ostatecznym sposobem na zapobiegnięcie przejawieniu się twojej karmy jest oczyszczenie twoich czterech niższych ciał. Jeśli oczyścisz wszystkie poziomy twego umysłu z niedoskonałych przekonań i energii, które spowodowały, że – przykładowo – w poprzednim życiu popełniłeś morderstwo, to nie ma absolutnie żadnego sensu, abyś doświadczał fizycznej karmy tego czynu. Jeśli już nauczyłeś się lekcji, której powinieneś się nauczyć, dlaczego miałbyś doświadczać tych fizycznych okoliczności? Dlatego jest całkiem możliwe, że Bóg lub twoi nauczyciele duchowi mogą odłożyć (set aside) zejście twojej karmy. …
17. Jak bezpiecznie inwestować swoje oszczędności?
Pytanie: Jeśli giełda jest finansową piramidą, czy istnieją jakieś realne alternatywy dla kont emerytalnych, w które można inwestować? Czy obligacje rządowe są bardziej akceptowalne duchowo? Czy obligacje utrwalają niezrównoważoną gospodarkę opartą na długu i są kolejnym przykładem pomysłów inwestorów próbujących zarobić pieniądze na pieniądzach? Zaś na poziomie osobistym, w jaki sposób osoba duchowości powinna inwestować swoje oszczędności, aby móc wykorzystać je później w życiu? Chciałbym uzyskać odpowiedź, która podważa wiele podstawowych założeń i błędnych przekonań, jakie ludzie mają na temat oszczędzania i inwestowania.
Odpowiedź (Fragment): Jest to, oczywiście, obszerny temat, ale podzielę się tutaj kilkoma uwagami. Gdybym był we wcieleniu i miał plan oszczędzania na emeryturę lub jakiś program emerytalny, nie inwestowałbym na giełdzie. Na pewno nie w żaden z tych funduszy hedgingowych, które są dostępne. Mogę inwestować w bardzo wybrane akcje spółek, które moim zdaniem nie są przewartościowane (overvalued), których akcje nie są jeszcze przedmiotem spekulacji, ale gdzie są faktycznie oparte na zyskach spółki, a także na tym, czy spółka jest częścią bardziej postępowego trendu napędzania gospodarki. Obligacje rządowe są akceptowalne jako tradycyjna, bardziej bezpieczna forma dla przechowywania twych pieniędzy. Możesz oczywiście inwestować w złoto, ale nie należy tego postrzegać jako sposobu na zarabianie pieniędzy, a bardziej jako sposobu na zachowanie wartości pieniędzy. Możesz szukać innych inwestycji. …
18. Jakie rodzaje aktywności spowalniają twój duchowy rozwój?
Odpowiedź Fragment): Istnieje kilka czynników, które należy wziąć pod uwagę, oceniając, czy dana aktywność utrudnia twój rozwój:
Czy dana aktywność wytwarza niedoskonałą lub toksyczną energię?
Czy aktywność wynika z lub wiąże cię z jednym z kłamstw mających na celu zatrzymanie twojego duchowego rozwoju? …
19. Jak rozwijać rozróżnianie i intuicję?
Pytanie: To jest osobiste pytanie do Kima. Biorąc pod uwagę intuicję, jakimi wskazówkami lub technikami możesz się podzielić na temat odczytywania wibracji ludzi/rzeczy/idei? Jak możemy się do tego dostroić i to ulepszać.
Odpowiedź K. Michaelsa (Fragment): Odpowiedź na to pytanie jest trudna, ponieważ nie ma mechanicznego sposobu na rozwinięcie rozróżnienia lub intuicji. Wynika to głównie z dwóch rzeczy:
Leczenie psychiki, w którym usuwasz pewne oddzielone ja, które blokują twoją intuicję.
Staranie, aby zachować neutralny stan umysłu.
Ale te dwie rzeczy są oczywiście bardzo ze sobą powiązane. Nie możesz być neutralny, jeśli masz oddzielone ja, które nakazuje ci patrzeć na rzeczy w określony sposób.
Możesz popracować nad twoją psychiką, użyć narzędzi, które dali ci mistrzowie, ale możesz też być świadomy, że jedynym sposobem, aby naprawdę osiągnąć dostrojenie i zwiększyć swoją intuicję, jest…
20. Jak zaprzestać reagować poprzez oddzielone (podświadome) ja?
Pytanie: Kiedy reaguję emocjonalnie poprzez oddzielone ja i kiedy następuje również otwarcie na zbiorowego ducha i energie są intensywne i przytłaczające, z lękiem, złością i paniką, to jaki jest najlepszy sposób radzenia sobie z tym w chwili, gdy to się dzieje? Z jakiego poziomu świadomości pochodzi ta reakcja? Czy mogę być na wyższym poziomie niż reakcje pochodzące od oddzielnego ja i ze zbiorowego ducha wzmacniającego tę reakcję?
Odpowiedź (Fragment): To, co możesz zrobić, to zaakceptować nauczanie, które przekazaliśmy na temat oddzielonych ja i świadomie zdecydować przyjąć postawę, że jesteś gotowy dostrzec te oddzielne ja i oddzielić się od nich. Jeśli przyjmiesz to jako ogólną postawę, możesz uznać, że kiedykolwiek zareagujesz stanem, który odbiera ci spokój, zachowaniem które odbiera ci spokój, które ci przeszkadza – wtedy pochodzi to od oddzielnego ja. W zależności od intensywności wywoływanych uczuć możesz zareagować na kilka sposobów, które tutaj zaproponuję. …
21. Kochaj siebie takiego, jakim jesteś obecnie
Pytanie: W piątkowym przesłaniu Matka Maryja powiedziała coś w rodzaju: musisz kochać siebie i swoje wewnętrzne ja – nieprawdaż?
Odpowiedź Kima Michaelsa podczas konferencji w Holandii w 2015 r.:
Tak, powiedziała to na początku. Ale później powiedziała także, że po pewnym czasie trzeba pokochać również swoje zewnętrzne ja.
Pytanie: Tę część rozumiem, ale kiedy patrzę we własne wnętrze, to widzę, że moje wewnętrzne ja jest miłością, więc jak mogę kochać siebie, skoro jestem miłością?
Odpowiedź K. Michaelsa (Fragment): Tak, ale myślę, że chodzi tutaj o to, że tak mało osób na świecie kocha samych siebie. To, o czym faktycznie mówiła było tym, że najpierw zrobiła rozróżnienie, że zostaliśmy wychowani – zwłaszcza my, ludzie duchowości – w myśleniu, że mamy zewnętrzne ja, ludzkie ja i trudno jest nam zaakceptować kochanie tego ja na pewnym etapie ścieżki, ale potem musimy jednak dojść do momentu gdzie możemy je pokochać. …
22. Koniec świadomości imperialnej w Rosji
Pytanie: Dunsover nie został zarejestrowany (przed wyborami prezydenckimi w Rosji), a B. Nadieżdin został usunięty z wyborów. Nawalny zginął. Wielu więźniów politycznych przebywa w więzieniach w Rosji i na Białorusi, a jednocześnie większość ludności Rosji wybrała Putina na piątą kadencję. Imperialna świadomość Rosjan blokuje ich postęp w stronę demokracji. Widząc reakcję tej większości na wojnę, wiedząc o ich imperialnym kompleksie wielkości Rosji, trudno sobie wyobrazić, że uda im się przejść do demokracji w granicach współczesnego imperium. Utworzenie kilku państw rosyjskich, jak mi się wydaje, przyspieszyłoby eliminację rosyjskich kompleksów imperialnych. Nauczyliby się współpracować między swoimi państwami na równych zasadach. Zasoby byłyby lepiej rozdzielone pomiędzy wszystkich i w ciągu jednego pokolenia Rosjanie osiągnęliby świadomość demokratyczną, tak jak Niemcy po Hitlerze. Jak realny jest taki scenariusz?
Odpowiedź (Fragment): Z pewnością jest to jeden z możliwych scenariuszy, który może być wynikiem tej spirali spadkowej, w którą Putin najeżdżając Ukrainę wprowadził Rosję. Jest całkiem możliwe, że Rosja ulegnie rozpadowi. W rzeczy samej za pośrednictwem tego posłańca przez długi czas mówiliśmy o podziale Rosji przynajmniej w regionie na wschód od Uralu i na zachód od Uralu. Ale oczywiście mogą być też dalsze podziały.A proces ten oczywiście ponownie przyspiesza podejście, jakie przyjmuje rosyjski rząd, gdy werbuje żołnierzy przede wszystkim po wschodniej stronie Uralu lub z południa Rosji, czyli ludzi mieszkających daleko od wielkich miast Petersburga i Moskwy i wysyła ich na wojnę na Ukrainie. Może zatem nadejść moment, w którym te regiony, te części Federacji Rosyjskiej, powiedzą: „Dlaczego mamy ponosić ciężar tej wojny, która tak naprawdę wcale nie służy naszym interesom?”.Twój scenariusz jest możliwy i miałby wpływ na rozbicie imperialnej świadomości. Ale musimy także wziąć pod uwagę proste pytanie: dlaczego Rosjanie w Petersburgu i Moskwie rozpoczęli tę wojnę, a nie są w niej walczącymi żołnierzami? …
23. Muzyka nadchodzącej Złotej Ery
Pytanie: Chcę zapytać Saint Germain. Wśród uczniów wniebowstąpionych mistrzów są ludzie, którzy są muzykami. Chcą tworzyć dobrą muzykę dla Złotej Ery, aby inspirować ludzi, by podążali ku umysłowi Chrystusa lub ku Wyższej Świadomości. Czy mógłbyś podać jakieś dobre przykłady tej muzyki dla złotej ery? Który styl muzyczny jest dla Niej właściwy?
Odpowiedź (Fragment): Muzyka, która jest produktywna dla Złotej Ery, dla jej urzeczywistnienia, jest muzyką, która podnosi energie. Jeśli jesteś wrażliwy, możesz nauczyć się odczytywać to także w innych czakramach i może to być muzyka dla każdego z czakramów, ale pytanie zawsze brzmi: Czy podnosi to twoją energię, czy ją obniża? Nie jest jednak tak, że istnieje jakiś konkretny styl muzyczny, który to robi. …
24. Otrzymywanie wewnętrznych wskazówek dotyczących leczenia choroby
TEMATY: Przygotuj Twój umysłu do otrzymania wewnętrznych wskazówek – Jezus nie zawsze może dokonać cudu – Leczenie może być częścią boskiego planu Twego życia – Bądź otwartym na wszystkie możliwości.
25. Poczucie odpowiedzialności za innych ludzi
Pytanie: Jaki jest duchowy cel czucia się odpowiedzialnym za innych ludzi i sytuacje? Jak się od tego uwolnić?
Odpowiedź (Fragment): Otóż, ogólnie rzecz biorąc, jest to kwestia umiejętności odczytywania energii i dajemy wam ćwiczenia, abyście koncentrowali się na sercu i wyczuli, czy coś podnosi waszą energię, czy ją obniża. To samo dotyczy muzyki. …
26. Podnoszenie świadomości
Pytanie: Aby naprawdę pomóc wzniesionym mistrzom, musimy uwolnić się od upadłej świadomości. Jak to zrobić, będzie zależeć od naszego obecnego poziomu świadomości?
Odpowiedź (Fragment): …. Dla osób poniżej 48. poziomu świadomości, pierwszym priorytetem jest powrót do 48. poziomu. Aby zacząć, musisz włożyć bardzo zdecydowany wysiłek w przywołanie duchowego światła, używając dekretów i afirmacji podanych przez mistrzów. To osłabi magnetyczne przyciąganie, które próbuje cię ściągnąć w dół. Kiedy to się stanie, uzyskasz o wiele więcej ze studiowania nauk mistrzów. Angażując się w podwójny proces przywoływania światła i studiowania, możesz dość szybko przejrzeć bardziej oczywiste wężowe iluzje i wznieść się z powrotem na 48. poziom. Nie powinieneś angażować się w próby zmiany świata, ponieważ nieuchronnie będziesz kuszony, aby zrobić to siłą.…Pomiędzy 48. a 96. poziomem świadomości, twoim pierwszym priorytetem jest…
27. Putin i groźba wojny nuklearnej
Pytanie: Prezydent Biden stwierdził, że świat jest teraz bliżej nuklearnego Armagedonu niż kiedykolwiek od czasu kubańskiego kryzysu rakietowego. Władimir Putin trzyma groźbę nuklearną jak pistolet przyłożony do głowy zachodnich przywódców. Czy to jest już przypadek, w którym mistrzowie powinni rozważyć usunięcie Putina z fizycznego wcielenia?
Odpowiedź (Fragment): Otóż, jak to już komentowaliśmy (w odpowiedzi na pytanie „Will Russia use nuclear weapons?” postawione na tym samym webinarium – przyp. tłum.), prawdopodobieństwo, że Putin użyje broni nuklearnej, jest niewielkie. A nawet gdyby używał jej w ograniczonym zakresie, to z pewnością wywołałoby to reakcję świata, na którą prawdopodobnie nie jest przygotowany. Jak wyjaśniliśmy, jak wyjaśniła mistrz Portia, Putin jest uwięziony w pewnym filtrze percepcji, choć nadal uważa, że ma wyjście ze swej sytuacji, że ma sposób, aby nadal utrzymać swoją pozycję w Rosji i zatuszować swoje błędy. Powiedzieliśmy również, że myśli on jak szef mafii, który…
28. Relacja z partnerem, który opiera się rozwojowi
Pytanie: Mam pytanie do mistrzów. Żyję w kulturze muzułmańskiej i bardzo trudno jest spotkać partnera, który potrafi wyjść poza tę kulturę czy religię. Spotkałem partnera, który początkowo był otwarty na wasze nauczanie i wydawało się, że przekroczył już wiele swoich problemów, wykraczając nawet poza wiele aspektów islamu. Ale kiedy przyszedł moment, aby zakwestionować Mahometa lub Koran jako nieomylnych, w tym momencie nie mógł pójść dalej i po prostu zatrzymał swój zewnętrzny rozwój, chociaż mógł rozwijać się od wewnątrz i przekraczać kolejne rzeczy. Nie jestem tego pewna tego. Bardzo trudno jest utrzymywać związek z takim nastawieniem. Czy można być w związku z muzułmaninem, chrześcijaninem, czy wyznawcą jakiejkolwiek innej zewnętrzną religią, gdzie partner nie chce przekroczyć pewnych idei i w pełni kroczyć ścieżką ku świadomości Chrystusa? Czy można mieć tylko praktyczne aspekty partnerstwa, podążając samodzielnie ścieżką i nie poruszając tych tematów z partnerem? Czuję, że jest to jeden z dylematów na tej trudnej, gęstej planecie, nad którymi nie mogę się pochylić, ponieważ czuję, że ważne jest, aby partner również zanurzył się w Rzece Życia i czuję, że mój zewnętrzny umysł kręci się w kółko dotyczących tej kwestii.
Odpowiedź (Fragment): Trudno dać jedną jednoznaczną odpowiedź na tak postawione pytanie. Mogą oczywiście zaistnieć przypadki, w których wystarczy po prostu dać partnerowi czas na rozwój, ale jest ich stosunkowo niewiele i w większości przypadków będzie tak, że gdy widzimy jednego partnera zaangażowanego w rozwój duchowy i drugiego, który opiera się temu, ponieważ trzyma się pewnych przekonań, to w końcu w związku pojawi się pewien konflikt, ponieważ w miarę wchodzenia na wyższą ścieżkę twój rozwój stanie się zagrożeniem dla drugiej osoby, która poczuje, że kiedy ty czynisz postęp, a on lub ona nie, to poczuje większy dystans, większy kontrast i dlatego ego danej osoby zacznie działać i osoba ta często stanie się otwartą bramą dla niższych sił, wykorzystujących ją do zatrzymania twojego rozwoju. …
29. Rola podświadomości
Odpowiedź (Fragment): Rzeczywistość jest taka, że nawet jeśli rzutujesz /na Lustro wszechświata/ świadomym umysłem, to świadomy umysł jest jak czubek góry lodowej, a poniżej progu świadomej świadomości nie masz pozytywnego nastawienia psychicznego. Bo mogę ci powiedzieć, że ego, oddzielne ja nigdy nie może mieć pozytywnego nastawienia psychicznego, ponieważ ego nigdy nie może uciec od lęku przed śmiercią. A kiedy odczuwasz lęk przed śmiercią na poziomie podświadomości, będziesz rzutować lęk przed śmiercią, lęk przed brakiem, lęk przed utratą. Jak więc możesz powstrzymać (receive back) to, co rzutujesz świadomym poziomem swojego umysłu, skoro nie wziąłeś odpowiedzialności za poziomy twej podświadomości? …
30. Skąd wiedzieć, że wniebowstąpieni mistrzowie są prawdziwi?
Pytanie: Czy jesteśmy w stanie doświadczać mistrzów poprzez nasze fizyczne zmysły, widzieć ich w jakieś fizycznej formie i czy to doświadczenie, choć mogłoby dać nam rodzaj namacalnego dowodu na ich istnienie, czy jednocześnie nie byłoby ono ze szkodą dla naszego duchowego rozwoju.
Odpowiedź K. Michaelsa (Fragment): Tej wiosny w Danii ukazała się książka pod tytułem: „Spotkałem Jezusa”. Jej autorką jest duńska dziennikarka, która dorastała w marksistowskiej rodzinie, zaprzeczającej wszelkiej duchowości. Nigdy nie chodziła do kościoła i nigdy nie interesowała się niczym duchowym. Podczas podróży służbowej do Hiszpanii weszła do starego kościoła i nagle doświadczyła wizji stojącego obok niej Jezusa. To była wizja, nie było go tam fizycznie, ale dla niej było tak realne. To było tak, jakby go widziała w Izraelu stojącego w otwartym oknie i ubranego tak, jak wtedy, kiedy żył w ludzkim ciele. Mówił do niej i później uświadomiła sobie, że był to język aramejski i choć nie rozumiała słów, wiedziała, co próbował jej przekazać. Pomimo tego, że została wychowana, aby zaprzeczać wszystkiemu, co duchowe, to nie mogła zaprzeczyć tej wizji. Przez pierwsze kilka lat nikomu o tym nie mówiła. Jako dziennikarka chodziła i przeprowadzała wywiady ze wszystkimi ekspertami w dziedzinie chemii mózgu i jego działania. Osobiście czuję (choć wprost nie mówi ona tego w swojej książce), że szukała po prostu kogoś, kto by jej powiedział: „Och, to była kompletna halucynacja, zapomnij o tym.”. Ale ku jej zdziwieniu nikt tego nie zrobił. Wszyscy powtarzali, że jest wiele rzeczy dotyczących mózgu i umysłu, których nie wiemy i nie rozumiemy. Niektórzy powiedzieli nawet, że w umyśle musi kryć się coś więcej, niż jesteśmy w stanie wyjaśnić fizjologią mózgu. Było tak, jakby wszyscy ją prowadzili do momentu, w którym w końcu powiedziała: „W takim razie muszę napisać o tym doświadczeniu.” Napisała więc tę książkę, która została opublikowana przez znane wydawnictwo i stała się bestsellerem.
Pomyślałem, że to bardzo interesujące, ponieważ mamy tutaj do czynienia z tą samą dynamiką. Kobieta miała wewnętrzne przeżycie, które było dla niej tak realne, że nie mogła go zanegować. Rzeczywiście, pisząc swą książkę, odważyła się publicznie z tym wystąpić pomimo wszelkiego sceptycyzmu. Spodziewała się, że zostanie zaatakowana, ale ku jej zaskoczeniu tak się nie stało.
Myślę, że stało się tak dlatego, że była w swej książce bardzo autentyczna. Nie próbowała nikogo nauczać. Nie mówiła nic o tym, co to oznacza. Mówiła tylko: „Miałam takie doświadczenie i nie mogę temu zaprzeczyć. Oto, jak to na mnie wpłynęło i co o tym myślałem.”. Opisała cały proces, przez który przeszła. Myślę, że w pewnym sensie wszyscy przez to przechodzimy. Jesteśmy tu po to, żeby to zademonstrować coś innym. Nie jesteśmy tu po to, żeby koniecznie przyciągać ludzi do nauczania wniebowstąpionych mistrzów, do określonej grupy, filozofii, nauczyciela czy czegoś w tym rodzaju. Jesteśmy tutaj, aby świadczyć o tym, że istnieje coś, poza tym co fizyczne, a mimo to jest to realne i ma dla nas wartość. …
31. Technologia Kronik Akaszy i historia
Pytanie: Kiedy ludzie chcą usprawiedliwić swoje okrucieństwo, obojętność lub cynizm, najczęściej odwołują się do historii. To właśnie zrobił Putin swojemu narodowi, narzucając mu swą własną wizję. To samo robi wielu innych ludzi, próbując usprawiedliwić okrucieństwo jednego narodu wobec drugiego. Na jednej z konferencji Matka Maryi wspomniała, że nadejdzie czas, kiedy prawdziwa historia będzie znana ludzkości. Jak długo powinniśmy czekać, zanim takie czasy nadejdą? 10, 20 lat, a może nawet 100 lub więcej? I jak znacząco wpłynie to na ludzkie umysły? Czy narody pogrążą się w depresji odkrywając, że tak wiele ich pokoleń było boleśnie oszukiwanych. Wspomniała również, że nadejdzie czas, kiedy prawdziwa historia będzie znana ludzkości.
Odpowiedź (Fragment): Nie mogę podać dokładnej liczby lat, ponieważ nie stanie się to w jednym decydującym wydarzeniu. Będzie to stopniowym procesem. W niektórych krajach trwa on już od dawna, podczas gdy inne narody wciąż tkwią w tej bardzo zmanipulowanej wizji historii. W pewnym sensie można powiedzieć, że wszystkie narody tkwią w zmanipulowanej wizji historii, ale dla niektórych z nich to oszustwo jest poważniejsze.
Ostatecznie, to co naprawdę zrobi ogromną różnicę, nastąpi kiedy będziemy mogli udostępnić technologię do odczytywania Kronik Akaszy, o której mówił Saint Germain. Kiedy ludzkość będzie w stanie odczytać Kroniki Akaszy, nie będzie fałszowania historii. Nie będzie manipulacji historią, kiedy możesz pójść i zobaczyć rzeczywisty zapis rzeczywistych wydarzeń, które miały miejsce. Jednak musisz zdać sobie sprawę z tego, że dla nas jako wniebowstąpionych mistrzów jest to również bardzo delikatna kwestia, aby określić, kiedy udostępnić tę technologię. A powodem tego jest Prawo Wolnej Woli i to, co wyjaśniliśmy na temat wiarygodnej zaprzeczalności (plausible deniability) i wiarygodnej wiarygodności (plausible plausibility). …
32. Teorie spiskowe – zagrożeniem dla demokracji i twej osobistej wolności.
Sprawdź czy w nie (niechcąco) wierzysz i je propagujesz.
TEMATY: Moje postrzeganie duchowości – Rozpoznawanie energii stojącej za teoriami spiskowymi – Ludzie duchowości i teorie spiskowe – Potrzeba równowagi – Rozumowanie o teoriach spiskowych – Ubezwłasnowolnienie i upodmiotowienie – Ciężar dowodu – Motywy teorii spiskowych – Teorie spiskowe i propaganda – Teorie spiskowe i fanatyzm – Spisek Trumpa – Spisek szczepień – Uważam, że spiski naprawdę istnieją – Nie podoba mi się widzenie świata oferowane przez teorie spiskowe.
Odpowiedź K. Michaelsa (Fragment):
Motto „Czy zgadzam się z twierdzeniem, że jednak istnieją prawdziwe spiski?
Oczywiście, że tak. Jak można tego nie zaakceptować, patrząc na historię świata?”
Cytat wyjęty z artykułu.
Otrzymałem kilka maili od ludzi z pytaniem, jak radzić sobie z teoriami spiskowymi. Niektórzy z nich sami zagłębili się w te teorie i zrozumieli, że jest to spirala wiodąca w dół i wycofali się, albo potrzebują pomocy, aby to zrobić. Inni mają przyjaciół, którzy pasjonują się teoriami spiskowymi i nie są już w stanie z nimi rozmawiać, ponieważ ludzie ci łatwo się ekscytują, gdy kwestionuje się ich przekonania. Osobiście mam osoby, które znam od dawna, ale z którymi nie mogę już rozmawiać, a w niektórych przypadkach ledwo rozpoznaję ich jako tych samych co dawniej ludzi. …
33. Unia Europejska – wewnętrzna opozycja i wizja jedności
Pytanie: Kiedy Rosja najechała Ukrainę i rozpoczęła wojnę, odpowiedź na rosyjską agresję ze strony UE była zaskakująca jedność w nałożeniu sankcji, potępieniu rosyjskiej agresji i wysłaniu Ukrainie pomocy wojskowej i humanitarnej. Od całej UE oddzielił się tylko jeden kraj, Węgry. Orban próbował sabotować każdą inicjatywę nałożenia sankcji na Rosję, nie wysyłał Ukrainie żadnej pomocy wojskowej i w zasadzie powtarzał rosyjską propagandę, że Rosja zmuszona jest rozpocząć tę specjalną operację wojskową, ponieważ Ukraińcy byli tylko marionetkami złych Amerykanów. Przywódca Węgier Wiktor Orban, sam będący półautokratą, otwarcie okazuje Putinowi swoją przyjaźń. Wydaje się, że ta polityka zagraniczna cieszy się w jego kraju powszechnym poparciem. Myślę, że wiele innych krajów w UE zaczyna mieć poczucie, że byłoby lepiej, gdyby Węgry opuściły UE, ponieważ obecnie pełnią rolę agenta Kremla. Czy mistrzowie chcieliby wypowiedzieć się na temat Węgier i ich przyszłości w UE?
Odpowiedź (Fragment): Cofnijmy się trochę i nie skupiajmy konkretnie na Węgrzech, ponieważ zdajmy sobie sprawę z faktu, że w UE jest kilka krajów, w których istnieją ruchy krytyczne wobec Unii. Znajdziesz to we Włoszech, znajdziesz to we Francji, znajdziesz to w Polsce i innych krajach. Niewłaściwe jest twierdzenie, że Węgry są w tym osamotnione. W niektórych krajach istnieją pewne frakcje, które są bardzo krytyczne wobec UE, jak to widzieliśmy również w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii, a raczej w niezbyt zjednoczonym w tej sprawie Królestwie.
Należy tu przede wszystkim zauważyć, że istnieje zewnętrzny sprzeciw wobec jedności UE. Część pochodzi z Rosji, część z Chin, ale tak naprawdę pochodzi on od upadłych istot, które chcą uniemożliwić UE osiągnięcie większej jedności. …
34. Uzdrawianie polega na uświadomieniu sobie oddzielonych, podświadomych ja i na pozwoleniu im umrzeć
Pytanie: Jeśli świadomie pozwolimy oddzielonym ja odejść, ale nasza podświadomość na to nie pozwoli im odejść, to co w takim przypadku radzą wniebowstąpieni mistrzowie? I czy istnieją bezpieczne sposoby pracy z podświadomością?
Odpowiedź (Fragment): Przede wszystkim bezpiecznym sposobem pracy z podświadomością są wszystkie narzędzia i techniki, które wam przekazaliśmy i które wszystkie w pewnym sensie, sięgając najwcześniejszych inwokacji i dynamicznych dekretów, to pracują one z podświadomością. Ale kiedy przechodzisz proces, który podaliśmy i polecamy w najnowszych książkach o oddzielnych ja, to w rzeczywistości sprawiasz, że ja stają się uświadomione – wydobywasz je z podświadomości.
Kiedy naprawdę puścisz te oddzielone ja na poziomie świadomym, to wtedy one naprawdę znikną.
Możesz powiedzieć, że nadal istnieją jakieś pozostałości tego lub jakiegoś innego ja, ale to dlatego, że jest to ja, którego jeszcze sobie nie uświadomiłeś i go nie puściłeś. Ja mogą czasami tworzyć prawdziwie skomplikowaną sieć ja, które są w pewien sposób ze sobą powiązane. Na przykład możesz mieć jedno główne ja, ale po tym, jak to pierwotne ja zostało stworzone – zostały stworzone inne ja. Więc nie jest to coś, co koniecznie możesz zrobić w jednym miejscu, może będziesz musiał to robić przez jakiś czas, aby usunąć je wszystkie. Ale tak naprawdę proces, który zalecamy w książce „Traumy uświadomione i nieuświadomione” – i jak się z nich wyleczyć” i w książkach całej tej serii, polega na uczynieniu ja świadomymi, abyś w pewnym sensie uczynił podświadomość – świadomą. …
35. Uzdrawianie psychiki to proces trwający całe życie
Pytanie: Straciłem wiele bliskich mi osób, do których byłem przywiązany. Przez cały rok ciężko pracowałem, żeby skorzystać z duchowych narzędzi przekazanych przez wniebowstąpionych mistrzów, aby uzdrowić i uwolnić się od moich przeszłych traum i przezwyciężyć pierwotną traumę narodzin. Czasami czułem, że nie jestem już przywiązany do przeszłości i mogłem ją neutralnie rozpamiętywać bez emocji. Ale później nadszedł moment, kiedy wszystko się powtórzyło, znów poczułem ból emocjonalny. Jestem bardzo zdezorientowany, dlaczego tak się dzieje? Naprawdę szczerze staram się zajrzeć w głąb siebie i zagłębić się w moją psychikę, unikając mechanicznego podejścia. Być może nie widzę moich iluzji lub przekonań stojących za tym przywiązaniem, albo też jestem bardzo niecierpliwy, a rok to bardzo krótki czas na ten proces. Czy wniebowstąpieni mistrzowie to jakoś skomentują?
Odpowiedź (Fragment): No cóż, moi Kochani, kiedy bierzecie książkę „Moje żywoty…” i nasze nauczanie o pierwotnej traumie narodzin, to możecie dostrzec, że wielu z was mogło egzystować na Ziemi przez bardzo długi czas, mogło mieć mnóstwo wcieleń, więc nawet jeśli daliśmy wam potężne narzędzia, nie jest realistycznym podejście, aby to można było rozwiązać w ciągu zaledwie jednego roku. Po prostu musicie być bardziej cierpliwi i dać sobie na to więcej czasu. …
36. Wcielenie się w rodzinie o niższym poziomie świadomości
Pytanie: Jeśli osiągnęliśmy wyższy poziom świadomości w poprzednim życiu na Ziemi, czy możemy dobrowolnie zanurzyć się w niższym stanie świadomości w określonej rodzinie i narodzie, aby tam samemu się przebudzić i pomóc podnieść zbiorowy umysł?
Odpowiedź (Fragment): Krótka odpowiedź brzmi „tak” i jest to w rzeczywistości dość powszechny scenariusz. Może być wiele powodów, dla których dobrowolnie to robisz. Są czasy, w których masz karmę z pewną osobą, która jest w niższym stanie świadomości i dlatego chcesz się wcielić z tą osobą. Aby to zrobić, musisz zejść na niższy poziom świadomości, aby wcielić się w tej rodzinie. Kiedy to zrobisz, oczywiście masz okazję szybciej powrócić do poziomu świadomości, który miałeś wcześniej. …
37. Większość ludzi potrzebuje psychicznegouzdrowienia, zanim będą mogli przejawić swoją Wyższą Świadomość
Pytanie: Wiele osób, które uczestniczyły w różnych psychoterapiach, takich jak holotropowe oddychanie (holotropic breathwork) i terapia (humanistyczna) gestalt, mówi o wzroście swej wewnętrznej radości i pewności siebie oraz oczyszczenie negatywnych skutków traumatycznych doświadczeń. Te terapie odwołują się do wewnętrznych doświadczeń, więc zastanawiałem się, czy to może przybliżyć ludzi do ich świadomości Chrystusa?
TEMATY: Na drodze do osobistej świadomości Chrystusa rany psychiczne muszą się zagoić – Fragment twego strumienia życia może utknął gdzieś w przeszłości – Potrzebujesz wewnętrznego doświadczenia, aby go przywrócić – Lecz się w bezpiecznym środowisku pod okiem profesjonalisty – Korzystaj z narzędzi duchowych – Unikaj głębokiej hipnozy – Większość osób poszukujących duchowej prawdy i wolności powinna skorzystać z terapii.
Odpowiedź (Fragment): Krótka odpowiedź brzmi: Tak. Jak wyjaśniłem w dyskursie na temat duchowego rozwoju (spiritual development) na Ziemi istnieje wiele strumieni życia, które zostały głęboko zranione i potrzebują uzdrowienia, zanim będą mogły przejawić osobistą świadomość Chrystusa. Oczywiście, dopóki strumień życia nie osiągnie mistrzostwa, może nadal nosić w sobie rany, które czynią stosowanie różnych technik uzdrawiania psychicznego lub uzdrawiania strumienia (lifestream healing) życia bardzo korzystnym.Jak wyjaśniłem w mojej odpowiedzi na pytanie dotyczące Schizofrenii (Schizophrenia), efektem traumy może być rozczłonkowanie lub podział strumienia życia. To właśnie ten brak pełni jest główną przeszkodą w urzeczywistnieniu osobistej świadomości Chrystusa. Zatem stosując odpowiednie techniki leczenia tych ran, można naprawdę poczynić ogromne postępy w kierunku przejawienia Chrystusowej Świadomości. …
38. W jaki sposób rozwijający się wewnętrznie ludzie mogąpoprawić swoją sytuację materialną i finansową?
Pytanie: Dlaczego adeptom wewnętrznego rozwoju trudno jest poprawić swoją sytuację materialną i finansową?
Odpowiedź (Fragment): Otóż, znowu muszę powiedzieć, że jest to indywidualne dla każdego. Istnieją w tym jednak ogólne tendencje. Jedną z nich jest to, że bardzo wielu ludzi pracujących nad swoim wewnętrznym rozwojem, ma negatywne nastawienie do świata fizycznego i do swoich fizycznych ciał, oraz często także negatywne nastawienie do pieniędzy, gdzie przez wiele wcieleń budowaliście przekonanie, że pieniądze nie są duchowe, że ciało jest wrogiem waszego duchowego rozwoju i że mogą one bardzo łatwo stać się przeszkodą na duchowej ścieżce. I w rzeczy samej niektórzy z Was doświadczyli w poprzednich wcieleniach, że pieniądze stały się przeszkodą, która spowodowała, że zabrnęliście w ślepą uliczkę szukania coraz ich większej ilości zamiast dążyć do dalszego wewnętrznego rozwoju.To jest jeden powód. Aby wyjść ponad to, musicie przyjrzeć się Waszej psychice. Spójrzcie na to, jakie macie podświadome ja w relacji do waszej materialnej sytuacji i do pieniędzy a następnie usuńcie je, abyście mogli rozwinąć inne podejście. …
39. Wolna wola: rodzice a dzieci
Pytanie: Dziękuję za przekazy mistrzów dane podczas Wielkanocnej Jako matka czasami mam trudności z radzeniem sobie z wolną wolą mego syna. Jak dalece muszę szanować jego wolną wolę? Gdy chodzi na przykład o zbyt częste i długie oglądanie telewizji lub zbyt częste granie w gry komputerowe. Uważam, że muszę kontrolować jego harmonogram dnia. Czy jest to w porządku z punktu widzenia szacunku dla wolnej wolę innych?
Odpowiedź (Fragment): Nie można patrzeć na tę sytuację tylko i wyłącznie pod kątem wolnej woli twego syna. Ponieważ mieszka on w twoim domu i stanowicie rodzinę, więc jego wolna wola musi zostać zrównoważona z twoją wolną wolą i z wolą innych członków rodziny. Zawsze powinna istnieć równowaga wolnej woli jednostki z wolną wolą jakiejkolwiek grupy, do której dana jednostka należy. I jak powiedzieliśmy, żaden człowiek nie jest samotną wyspą, więc wszystkie istoty są częścią grupy. Masz prawo wyznaczyć twoim dzieciom pewne granice. Tak naprawdę to masz obowiązek wyznaczać im granice. …
40. Cel epok lodowcowych
Pytanie: Dlaczego na Ziemi występują epoki lodowcowe? I co robią dusze w tym czasie, kiedy nie mogą się tu wcielić?
Odpowiedź (Fragment): wniebowstąpionego mistrza Matki Maryi została udzielona na konferencji w Estonii w 2018 roku.
Epoki lodowcowe są zasadniczo sposobem na wymazanie śladów poprzedniej cywilizacji. W niektórych przypadkach istniały poprzednie cywilizacje, które angażowały się w wojny nuklearne, a jedynym sposobem, aby naprawdę wymazać zanieczyszczenie nuklearne w stosunkowo krótkim czasie, jest to, że lód ma taki efekt. Może on do pewnego stopnia pochłaniać promieniowanie, może również rozbijać skały na mniejsze składniki, aby mogły łatwiej uwalniać promieniowanie.
To nie jest tylko kwestia promieniowania jądrowego, to mogą być również zapisy energetyczne, które mogą być w pewnym stopniu przechowywane nawet w materii fizycznej. Może to być również kwestia dania pewnej części lądu określonego czasu na to, co moglibyśmy nazwać odpoczynkiem podczas którego można uwolnić się od tych zapisów, aby kiedy znów stanie się zamieszkana, ludzie mogli zacząć bez tych samych zapisów energetycznych, które mieli wcześniej. ...
41. Podstawowe nauczanie na temat duchowych aspektów seksu
TEMATY: Nie zostałeś stworzony, aby być samotnym – Świadome Ja nie zostało stworzone, aby być samotne – Świadome Ja zapomniało o swej Obecności JESTEM i dlatego czuje się niekompletne i tęskni za pełnią – wiele działań wynika z poczucia samotności – to prowadzi do uzależnień – poszukiwanie pełni poprzez coś poza sobą – poszukiwanie pełni poprzez seks – zewnętrzne uzależnienie i uzależnienie duchowe – poczucie ostatecznej pełni niesie wyłącznie Obecność JESTEM – zjednoczenie seksualne może pomóc ludziom się uzdrowić – może ono być również odwróceniem uwagi od prawdziwej wewnętrzną pełni z Obecnością JESTEM – znajdź pełnię w sobie – przezwycięż wewnętrzny konflikt dotyczący seksu – wewnętrzna pełnia jest większym spełnieniem niż seks. ...
Nowe komentarze
06.08 | 15:07
Dziękuję za informację. Pozdrawiam Monika P.
06.08 | 13:03
Pani Moniko, o ile wiem, to obecnie wygłaszanie są o godź. 7, 12 i 19-tej inwokacja na rzecz zakończenia wojny na Ukrainie. Póki co, każdy wygłasza je indywidualnie. Z serdecznościami! P. K.
06.08 | 11:39
czy są osoby mówiące dekret za Polskę np. niedzielę o 21:00 ? pytam bo jest napisane, że dwie , trzy osoby mają wygłaszać ten dekret.
25.02 | 09:49
Z serca polecam albo "Jak TY możesz zmienić świat" albo "Ku pełni wyzwolenia kobiet" . Z serdecznościami! P. K.
Ilość stron 377.
Format pdf.
Cena dla klientów z polskim adresem pocztowym i elektronicznym: 110 zł.
Cena dla klientów z niepolskim adresem pocztowym i elektronicznym: 563 SEK.
Wysyłka książki nastąpi tuż po otrzymaniu przelewu.
Dodatkowe informacje: Patrz u dołu strony.
Tekst z okładki książki
Jeśli dzisiejsze wyobrażenia o Jezusie są niekompletne...
Gdy dwa tysiące lat temu Jezus żył na Ziemi, wielu odrzuciło jego nauki. Nie byli oni w stanie wyjść z mentalnej klatki swego umysłu, ortodoksyjnych doktryn i zwykłych ludzkich wzobrażeń. Czy wierzący ludzie, zwłaszcza chrześcijanie, są w stanie wysłuchać, co Jezus ma im do powiedzenia dziś?
W tej unikalnej książce Jezus, mówiąc przez ludzkiego posłańca, daje nam duchową naukę, która jest również przeobrażająca, jak Jego pierwotne nauczanie. Jezus wskazuje na wyzwania i uczy jak skorzystać i Jego wewnętrznych nauk, aby duch, który był w Nim przejawił się również w Tobie.
Czy jesteś rozczarowany konserwatywnym chrześcijaństwem, albo czujesz, że Jezus we współczesnym świecie jest nieosiągalny?
Jezus nie jest idolem do podziwiania, lecz przykładem do naśladowania, podążania za Nim.
Ta książka pokaże Ci Jezusa prawdziwego.
Jeżli czujesz, że czegoś Ci w Twoim duchowym życiu brak, to znajdziesz to w tej książce.
Wstęp i 1-y rozdział książki
(Autor, tłumacz i wydawca zezwalają na jego kopiowanie i rozpowszechnianie. Czyniąc to należy wskazać na możliwość nabycia i lektury całej książki.)
CZĘŚĆ 1
CZAS SIĘ PRZEBUDZIĆ
DYSKURS 1:
PRZESTAŃCIE ODRZUCAĆ MÓJ DAR!
UWAGA. Poniższe przesłanie zastało przekazane 24 grudnia 2004 r.
JESTEM prawdziwym żywym Jezusem Chrystusem i przekazuję to posłanie poprzez Żywe Słowo, którym JESTEM. Wiem, że wielu z was będzie wątpić, że to naprawdę mówię ja, rzeczywisty Jezus. Wiem, że wielu będzie doszukiwać się czegokolwiek, by odrzucić moje przesłanie. Wiem, niektórzy stwierdzą, że to niemożliwe, bym dzisiaj mówił do ludzi albo, że nie mogę powiedzieć nic więcej ponad to, co zostało już powiedziane w Biblii, która ma już prawie dwa tysiące lat i, naturalnie, nie może mówić o wielu problemach, z którymi dzisiaj borykają się ludzie.
Skoro jednak wierzycie, że Biblia powstała z bożego natchnienia, pamiętajcie, że jest przekazuje ona moje słowa, lecz wypowiedziane przez posłańców. Czy zatem nie mógłbym mówić poprzez posłańca również dzisiaj? Dana jest mi wszelka władza na niebie i na ziemi, nic nie może mnie przed tym powstrzymać. Pytanie brzmi: Czy chcesz mnie wysłuchać? Czy masz uszy do słuchania?
Zastanawia was, dlaczego mówię przez posłańca. Jest tak, ponieważ wielu z nazywających siebie chrześcijanami nie chce słuchać Żywego Słowa, którym rozbrzmiewam w ich sercach. Czy raduje mnie, że nie mogę dotrzeć do milionów osób, które mogłyby stać się moimi naśladowcami, ale zamknęły swoje uszy na moje Żywe Słowo? Zapewniam, że nie i dlatego decyduję się wykorzystać posłańca, by dotrzeć do tych, którzy nie słyszą mnie w swoich sercach, lecz mogą przeczytać moje słowa, jeśli zechcą je przeczytać i nie zamknęli na mnie swoich serc.
Przyszedłem wezwać tych, którzy twierdzą, że podążają moimi śladami, aby przestali odrzucać najcenniejszy dar, jaki dałem ludzkości: Żywe Słowo, którym jestem – słowo, które możecie usłyszeć bezpośrednio w waszych sercach. Pytam, dlaczego tylu spośród nazywających siebie chrześcijanami tak bardzo przywiązało się do wymyślonych doktryn, z których wiele jest jak groby pobielane, pełne kości trupich, że aż nie chcą lub nie potrafią usłyszeć mojego Żywego Słowa?
DLACZEGO IGNORUJECIE MOJE ŻYWE SŁOWO?
Przyjrzyjcie się przyczynom, dla których ludzie ignorują moje żywe Słowo, a gdy usłyszycie, że mówię to o was, bądźcie śmiali. Odważcie się dojrzeć belkę we własnym oku – dopóki jej nie znajdziecie, jak możecie ją usunąć? A póki ona tam tkwi, jak możecie wejść do królestwa Ojca?
Oto najczęstsze powody odrzucania Żywego Słowa:
§ Czy ignorujecie moje Żywe Słowo, bo pozwoliliście, by kaznodzieje głosząc o ogniu piekielnym i siarce sprawili, że boicie się rozważać wszystko, co wykracza poza zewnętrzne doktryny i ich dosłowną interpretację? Jeśli tak, czemu nie pamiętacie, że to nie ja prawiłem o ogniu piekielnym i siarce, lecz głosiłem dobrą nowinę, opartą na miłości, a nie na lęku. Jak sądzicie, dlaczego powiedziałem:
Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym twoim sercem, całą twoją duszą, całym twoim umysłem i całą twoją mocą. (Mk 12,30)
Lęk nie doprowadzi was do Nieba. Jak można kochać Boga, jeśli budzi lęk lub przekonanie, że ukarze was za każdy, nawet najmniejszy, błąd? Dlatego przyszedłem dać ludziom miłość doskonałą, która usuwa wszelki lęk. (1 J 4,18).
Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie. (J 16,12)
Dla każdego winno być jasne, że przyszedłem wznieść świadomość ludzi dotyczącą duchowej strony życia. I powinno być równie oczywiste, że przez ostatnie dwa tysiące lat ludzka świadomość, dotycząca każdego aspektu życia znacznie wzrosła. Dlatego dzisiaj mogę przekazać wam wiele rzeczy, których ludzie dwa tysiące lat temu po prostu nie mogli znieść, nie byliby w stanie ich zrozumieć. Jak przypuszczacie, co miałem na myśli mówiąc:
A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata. (Mt 28,20)
Powiedziałem przez to, że Duch mój zawsze będzie z wami i że będę kontynuował głoszenie mojego Żywego Słowa, postępującego objawienia tym, którzy mają uszy żeby je wysłuchać. A dzisiaj wielu ma uszy do słuchania, choć nie wszyscy zdają sobie sprawę, że są już gotowi pełniej zrozumieć tajemnice Chrystusa. Lecz nigdy nie jest za późno na przebudzenie się na moją Żywą Prawdę!
Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. (Mt 5,20)
Dobrze wiem, że nie uda wam się dostać do Nieba dzięki intelektowi. Możecie wejść do królestwa niebieskiego jedynie przyjmując moje ciało i moją krew, moje Żywe Słowo i pozwalając, by poruszyło cały zaczyn waszej świadomości (Mt 13,33). Przyszedłem, by w darze przekazać ludziom Ducha Prawdy, którego nie znajdą nigdy w zewnętrznych doktrynach. Dlatego powiedziałem:
Bóg jest duchem: potrzeba więc by Jego czciciele oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie. (J 4,24)
Nikt nie może służyć dwom panom. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i mamonie. (Mt 6,24)
Wbrew przekonaniu wielu osób, mamona to nie tylko pieniądze; to raczej „rzeczy tego świata”, a także „przekonania tego świata”. Tak wielu nazywa siebie chrześcijanami, w przekonaniu, że wystarczy wypowiedzieć w niedzielę kilka pustych słów, a przez resztę tygodnia można postępować, jak się chce. Czemu tak często nazywam hipokrytami uczonych w Piśmie i faryzeuszy? Jak myślicie, dlaczego powiedziałem, że łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego? (Mt 19,24)
„Bogaty” to symbol każdego, kto nie chce porzucić rzeczy tego świata by iść za Chrystusem. Te „rzeczy" to także stworzone przez ludzi interpretacje, sugerujące, że wystarczy powtarzać moje imię, bez wymagania od siebie jakichkolwiek zmian. Dopóki trzymacie się rzeczy i przekonań tego świata, wasze wejście do królestwa niebieskiego jest po prostu niemożliwe. Dlatego powiedziałem:
Cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać cały świat, a swoją duszę utracić? (Mk 8,36)
Nie przyszedłem by ludziom żyło się wygodniej z ich dobytkiem i złudzeniami. Przyszedłem by poczuli, że rzeczy i przekonania tego świata nie dają im wygody i poprzez tę niewygodę dotarli do Ducha Prawdy i byli zbawieni. Dlatego powiedziałem:
Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. (Mt 10.34)
Moim mieczem jest słowo prawdy, które oddziela to co rzeczywiste od tego, co nierzeczywiste. Zatem pozwólcie mi teraz tym – którzy zechcą wyjrzeć poza swoje lęki i pysznienie się własnym intelektem podszeptującym, że wiedzą wszystko, tym, którzy zechcą zrobić krok poza strefę komfortu – wyjaśnić czym jest prawdziwy dar, który przyniosłem ludzkości.
PRZYŚLĘ WAM POCIESZYCIELA
Następujące nauki były jednymi z moich ostatnich instrukcji udzielonych uczniom:
Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a On da wam innego Pocieszyciela, aby z wami był na zawsze – Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do was. (J 14, 15—18)
Och, gdyby tylko wszyscy potrafili prawdziwie zrozumieć znaczenie tych nauk, gdyby mogli naprawdę zrozumieć, kim i czym jest Pocieszyciel! Pozwólcie mi, że tym, którzy mają uszy do słuchania, wyjaśnię teraz prawdziwą tożsamość Pocieszyciela, który jest z wami nawet dzisiaj.
Aby zrozumieć Pocieszyciela musicie zrobić krok do tyłu i przyjrzeć się Życiu religijnemu narodów. Zobaczycie, że do religii można podchodzić na dwa sposoby. Jeden z nich nazywam podejściem zewnętrznym, przyjmowanym przez uczonych w Piśmie, faryzeuszy, saduceuszy, uczonych w Prawie i kapłanów, czyli dokładnie takich ludzi jak ci, którzy skazali mnie na śmierć.
Wiem, chrześcijanie uważają, że oni sami nigdy nie skazaliby Żywego Chrystusa na śmierć tak, jak zrobili to tamci. Jednak powiadam wam, szukajcie belki w swoim oku, zanim osądzicie źdźbło w oku bliźniego. Podejście zewnętrzne nie ogranicza się jakiegoś rodzaju ludzi, żyjących w określonym czasie. Zewnętrzne podejście do religii wypływa z aspektu ludzkiej psychiki, dlatego wszyscy mogą potencjalnie w nie popaść.
Czym jest zewnętrzne podejście? Opiera się ono na przekonaniu, że z pewnością można pójść do Nieba przestrzegając pewnych zasad tutaj, na Ziemi. Sądzicie, że skoro wierzycie w pewne doktryny, określane przez właściwe pisma religijne lub właściwe autorytety, będziecie zbawieni. Dopóki przestrzegacie zasad określonych przez waszą religię i nie robicie ani nie mówicie niewłaściwych rzeczy, będziecie zbawieni. Tak długo, jak przynależycie do właściwej religii i uczestniczycie w jej rytuałach (przynajmniej w niedzielę), będziecie zbawieni. Innymi słowy, możecie zostać zbawieni wykonując pewne działania nie podejmując znacznie trudniejszego zadania analizowania siebie, swoich przekonań, swoich postaw i psychicznych urazów. Uważacie, że możecie zostać zbawieni zmieniając wasze zewnętrzne działania, a nie zmieniając siebie – waszego stanu świadomości.
Moi ukochani przyjaciele, jak możecie nie dostrzegać, że miliony chrześcijan popadły w owo zewnętrzne podejście do religii uważając, że skoro należą do jedynej prawdziwej religii – chrześcijaństwa i deklarują, że Jezus Chrystus jest ich Panem i Zbawicielem, to zostaną automatycznie zbawieni? Czy widzicie te miliony chrześcijan oczekujących, że pewnego dnia pojawię się na niebie i w mgnieniu oka usunę wszystkie problemy ludzkości, unosząc do Nieba wszystkich dobrych chrześcijan („dobrych” według zewnętrznych standardów), a niewierzących zsyłając do Piekła?
Jak możecie nie dostrzegać, że jest to dokładnie takie samo podejście do religii, jak to, które przyjmowali ludzie potępiający mnie, gdy dwa tysiące lat temu przemierzałem Ziemię? O tak, dobrze znam serca tych, którzy uważają się za dobrych chrześcijan i osądzają innych według własnych zasad. O tak, znam różne grupy chrześcijan, uważających się za prawych i żyjących w przekonaniu, że natychmiast rozpoznaliby mnie i poszli za mną, gdyby spotkali mnie w cielesnej postaci wówczas, dwa tysiące lat temu. Jednak mówię wam, że jest to dalekie od prawdy; to są tylko niebezpieczne złudzenia, których ceną może być zbawienie.
Moi ukochani, zbawienia nie można osiągnąć przyjmując zewnętrzne podejście do religii. Dlatego mówiłem, że prawość uczonych w Piśmie i faryzeuszy nie wystarcza, żeby wejść do Nieba. Dlaczego? Posłuchajcie jednego z moich najważniejszych zdań, które chrześcijańscy kaznodzieje często przeoczają lub błędnie interpretują:
Zapytany przez faryzeuszów, kiedy przyjdzie królestwo Boże, odpowiedział im: „Królestwo Boże nie przyjdzie poprzez przestrzeganie reguł; i nie powiedzą: ››Oto tu jest« albo: ››Tam«. Bowiem królestwo Boże jest wewnątrz was.”. (Łk 17, 20—21)
Czyż nie powiedziałem jasno, że nie możecie wejść do królestwa, przestrzegając zewnętrznych zasad i doktryn? Czyż nie stwierdziłem jednoznacznie, że królestwo nie przyjdzie, dopóki będziecie szukać go wokół siebie? Nie przyjdzie ono do was, aż odnajdziecie je w samych sobie!
Co to naprawdę oznacza, że królestwo Boże jest w was? Brama do królestwa Bożego znajduje się w waszym wnętrzu, a raczej w waszym umyśle. Oznacza to, że nie możecie wkroczyć do królestwa Bożego wykonując zewnętrzne rytuały, recytując pisma i wyznając wiarę. Możecie wkroczyć do królestwa tylko w jeden sposób zmieniając siebie – zmieniając stan waszej świadomości.
Jak możecie zmienić stan waszej świadomości? Musicie podążać tą samą ścieżką, którą szedł Paweł mówiąc: „Każdego dnia umieram” (1 Kor 15, 31). Jaka część Pawła umierała każdego dnia? Ta, którą nazywał swoim umysłem cielesnym, człowiekiem naturalnym. To jest właśnie ta część umysłu, która sprawia, że ludzie grzeszą, osądzają siebie nawzajem i wierzą, że przestrzeganie zewnętrznych rytuałów zapewni im przepustkę do Nieba. Dlatego Paweł powiedział:
Co się tyczy poprzedniego sposobu życia – trzeba porzucić dawnego człowieka, który ulega zepsuciu na skutek zwodniczych żądz, odnawiać się duchem w waszym myśleniu i przywdziać człowieka nowego, stworzonego według Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości. (Ef 4. 22—24)
Paweł był gotów przejść przez trudny proces szczegółowego badania siebie i usuwania tego, co uznał za nie do przyjęcia w świetle Prawdy Chrystusa, oświetlającej i ujawniającej wszystko. Był gotów pozwolić, by jego cielesne „ja” umarło, ponieważ rozumiał, że nie może wziąć ze sobą do Nieba tego dawnego siebie. Wiedział, że aby móc wejść na ucztę weselną, musi założyć strój weselny nowego człowieka (Mt 22,12), nowego stanu świadomości. Oto jak Paweł opisuje tego nowego człowieka:
A przywdział nowego, który wciąż się odnawia ku głębszemu poznaniu [Boga], na podobieństwo Tego, który go stworzył. (Kol 3,10)
Zatem któż stworzył tego nowego człowieka? Nikt inny, tylko ja, wniebowstąpiony Jezus Chrystus, stworzyłem nowego człowieka, którego wszyscy ludzie mogą przywdziać, wstępując w ten sposób do królestwa niebieskiego, które jest w nich. Nowy człowiek to po prostu stan świadomości, a konkretnie umysł Chrystusa, lecz także o wiele więcej. Jak przywdziać nowego człowieka? Nie dokonacie tego przestrzegając zewnętrznych nakazów. Możecie to zrobić jedynie pozwalając, by Duch Prawdy mieszkał w was tak długo, aż staniecie się z nim jednością. Paweł o tym wiedział, dlatego napisał:
Niech ten umysł będzie w was; ono też było w Chrystusie Jezusie. (Flp 2.5)
Gdy pozwolicie, by umarł stary umysł cielesny, ów stan świadomości, a nowy stan świadomości, umysł Chrystusa, narodził się w was, zrozumiecie w pełni znaczenie ponownych narodzin. Jakże wielu chrześcijan uważa, że ponowne narodziny to ledwie deklaracja, że jestem ich Panem i Zbawicielem. Ale ja mówię: Nie, żadna zewnętrzna deklaracja nie sprawi, że odrodzicie się w Chrystusie! Aby naprawdę narodzić się ponownie w Chrystusie musicie pozwolić, żeby narodził się w was umysł Chrystusa. Dlatego powiedziałem:
W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego”. Nikodem powiedział do Niego: „Jakżeż może się człowiek narodzić będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się?”. Jezus odpowiedział:
„Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem". (J 3, 3—6)
To, „co się z ciała narodziło”, to nie tylko wasze fizyczne ciało. To ludzki stan świadomości, umysł cielesny, który nie potrafi rozpoznać Żywego Chrystusa nawet, gdy stoi on przed nim w cielesnej postaci. Ludzie, którzy nie rozpoznali mnie dwa tysiące lat temu, byli zaślepieni swym cielesnym umysłem. Dlatego powiedziałem:
Tak spełnia się na nich przepowiednia Izajasza: Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie. (Mt 13,14)
Podobnie nie rozpoznajecie mojej obecności w waszym wnętrzu ani w tym przesłaniu – zaślepia was bowiem wasz cielesny umysł, który nie pozwala wam zobaczyć, że brama do królestwa niebieskiego znajduje się w was samych. Dlatego właśnie szukacie zewnętrznego Zbawiciela, który wykona za was pracę, zamiast zrozumieć, że prawdziwy Zbawiciel, jedyny Zbawiciel, musi zostać odnaleziony przez was w was samych. Kim jest ów wewnętrzny Zbawiciel?
KIM JEST WEWNĘTRZNY ZBAWICIEL?
Wewnętrzny Zbawiciel jest królem, zasiadającym na tronie królestwa niebieskiego, które jest w was. Będzie on waszym Panem, jeśli tylko pozwolicie mu kierować waszym życiem, zamiast pozwalać by rządziły wami namiętności, osądy umysłu cielesnego oraz pokusy tego świata. Opisałem wewnętrznego Zbawiciela jako Pocieszyciela:
Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku. (J 15. 26—27)
A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, wszystkiego was nauczy i przypomni wam wszystko, co powiedziałem. (J 14,26)
Ale skąd pochodzi Pocieszyciel, ten Najświętszy Duch? Czy przyszedł znikąd, czy też jego pojawienie się było związane z moim pójściem do Ojca? Posłuchajcie moich słów:
Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, poślę Go do was. On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. (J 16. 7—8)
Moi ukochani, kiedy odszedłem do Ojca i otrzymałem całą moc w Niebie i na Ziemi (Mt 28,18), moim największym pragnieniem było pomóc tym moim braciom i siostrom, którzy jeszcze nie weszli do królestwa. Dlatego uznałem, że najlepszą rzeczą, jaką mogę zrobić dla ludzkości jest zaoferowanie każdemu człowiekowi na Ziemi części mojego własnego Ducha, mojego własnego umysłu Chrystusa. Wiedziałem, że jedynie przez przyswojenie tego Chrystusowego umysłu możecie przywdziać strój weselny, który pozwoli wam wejść do wewnętrznego królestwa. Tylko poprzez umysł Chrystusa możecie wznieść się ponad grzech, fałszywe poczucie prawości (prawość uczonych w Piśmie i faryzeuszy) i osądy, które wypływają z cielesnego umysłu i uniemożliwiają wam znalezienie wewnętrznego królestwa. Dlatego powiedziałem:
Królestwo niebieskie podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wzięła: włożyła w niego trzy miary mąki, aż się wszystko zakwasiło. (Mt 13.33)
Musicie przyswoić sobie okruch Chrystusowego umysłu i pozwolić mu by podniósł wibrację całej waszej świadomości, dopóki nie odrzucicie dawnego, cielesnego umysłu i nie przywdziejecie nowego umysłu Chrystusa. Odrzucacie człowieka naturalnego i odradzacie się jako ludzie duchowi, którzy zostali stworzeni na obraz i podobieństwo Boga (Rdz 1,26). Dlatego zdecydowałem przełamać się chlebem życie, przełamać „moim ciałem i moją krwią" i ofiarować wam, każdej istocie ludzkiej na Ziemi, część siebie, część mojego Ja.
Tę część mojego Ja dwa tysiące lat temu nazwałem Pocieszycielem. Wielu chrześcijan nazywa ją Duchem Świętym i naprawdę jest to aspekt Boga, który jest duchem i który jest święty. Jednak Ducha Świętego może wam dać jedynie Istota w Niebie, która chce pozwolić, by jej Duch został dla was przełamany. Dlatego zdecydowałem się dać wam część mojego Ducha, część mojego Duchowego Ja, podobnie jak zrobiły to inne istoty w Niebie. Ta część mnie nie jest głuchym i bezmyślnym okruchem energii. To prawdziwa kopia mnie samego, która jest samoświadomą istotą, zdolną do prowadzenia was i doradzania jak osiągnąć zbawienie. Dlatego można powiedzieć, że Pocieszyciel jest waszym wewnętrznym Chrystusem, że jest repliką Duchowego Ja Jezusa Chrystusa.
Wiem, że terminu „wewnętrzny Chrystus” nie ma w Biblii i słyszę, że chrześcijanie odrzucają go mówiąc: „Gdybym miał wewnętrznego Chrystusa Ja, nie potrzebowałbym Jezusa jako mojego Zbawiciela.”. Ale, moi ukochani, przecież wasz wewnętrzny Chrystus jest mną! To część mojego Ja, część mego Ducha, dlatego jest to mój najcenniejszy i bardzo osobisty dar dla was. Dlatego jeśli odrzucacie ten dar, tego osobistego Zbawiciela, którego ofiarowuję każdemu z was, w rzeczywistości odrzucacie mnie. Przyszedłem prosić was, byście przestali odrzucać mój dar, gdyż odrzucacie w ten sposób jedyną drogę do waszego zbawienia.
NIE ODRZUCAJCIE WEWNĘTRZNEGO ZBAWICIELA
Moi ukochani, czy widzicie teraz podstawowy błąd popełniany przez miliony chrześcijan w ciągu ostatnich dwóch tysięcy lat? Czy widzicie, że miliony chrześcijan wpadły w pułapkę przyjmując zewnętrzne podejście do religii, które było podejściem uczonych w Piśmie i faryzeuszy, odrzucających wcielonego Chrystusa? Czy widzicie, że miliony chrześcijan oddawały cześć bożkowi, tańczyły wokół złotego cielca – zewnętrznego Zbawiciela – który miał ich zbawić nie wymagając, by się zmienili? Czy widzicie, że ta forma „prawości”, zewnętrzna prawość uczonych w Piśmie i faryzeuszy, po prostu nie pozwoli wam wejść do wewnętrznego królestwa?
Przez wieki tylko nieliczni zdołali sięgnąć wzrokiem poza tego bożka i poza zewnętrzne doktryny, które go wspierały. Wyszli oni poza zewnętrzne pisma, poza literę prawa i odkryli Ducha Prawdy. Zrozumieli to, co wiedział Paweł:
On też sprawił, żeśmy mogli stać się sługami Nowego Przymierza, przymierza nie litery, lecz Ducha; litera bowiem zabija, Duch zaś ożywia. (2 Kor 3,6)
Tych kilka osób obrało odmienne od zewnętrznego podejście do religii. Możemy je nazwać podejściem wewnętrznym, mistycznym. Zamiast nosić religię jak płaszcz, uwewnętrznili oni moje nauczanie i pozwolili, aby ich Chrystusowe Ja przemieniło ich na podobieństwo nowego człowieka, człowieka duchowego. Ponieważ wyróżniali się z głównego nurtu religijności, określano ich jako mistyków. Czasami nazywano ich heretykami i byli prześladowani przez tych, którzy nazywali się chrześcijanami, lecz nie rozumieli istoty moich nauk. Nie rozumieli ich, ponieważ stali się jak uczeni w Prawie, których karciłem mówiąc:
Biada wam, uczonym w Prawie, bo wzięliście klucze poznania; samiście nie weszli, a przeszkodziliście tym, którzy wejść chcieli. (Łk 11,52)
Czym są klucze poznania? To wasz Wewnętrzny Chrystus, Duch Prawdy w was, który „was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem” (J 14, 26). Jest on Duchem Prawdy, jak powiedziałem:
Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. (J 16,13)
Czym jest to, co usłyszy wasz wewnętrzny Chrystus? Jest to moje Żywe Słowo, wypowiedziane tutaj w Niebie i przeniesione do waszego umysłu przez waszego wewnętrznego Chrystusa, przez Ducha mojej Prawdy w was. Dlatego, poprzez waszego wewnętrznego Chrystusa macie zdolność słyszenia mojego Żywego Słowa bezpośrednio w waszych sercach i umysłach.
MOŻECIE POZNAĆ PRAWDĘ
Ukochani, czy widzicie teraz inny błąd, popełniany przez miliony chrześcijan w minionych stuleciach? Jest nim przekonanie, że nie możecie poznać prawdy na własną rękę, że potrzebujecie zewnętrznych pism lub autorytetu kościoła, żeby określiły prawdę za was.
O moi kochani, to najbardziej podstępne przekonanie, które naprawdę nigdy nie wyszło ode mnie, ani od mojego Ojca. W rzeczy samej, to zaprzeczenie waszej zdolności do poznania prawdy w waszych sercach wyszło z jednego tylko miejsca i było rozgłaszane przez tych samych ludzi, którzy tak mocno uwikłali się w pułapkę zewnętrznego podejścia do religii, że zatracili całą prawdę. To tych ludzi ganiłem mówiąc:
Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą: ojcem kłamstwa. (J 8,44)
Czy widzicie, że diabeł nie ma w sobie prawdy, ponieważ zaprzecza, że Duch Prawdy jest w nim? Zaprzecza obecności Chrystusa w swoim wnętrzu i stara się oszukać wszystkich ludzi by również zaczęli jej zaprzeczać. W ten sposób doszliśmy do punktu, w którym mogę odsłonić wam istotę mojej misji, powód mojego przyjścia na Ziemię.
Widzicie, ci, którzy przyjmują zewnętrzne podejście do religii myślą, że przyszedłem, żeby wykonać za nich ich pracę i że królestwo Boże przyjdzie do nich dzięki przestrzeganiu nakazów zewnętrznej religii. Jednak prawda jest taka, że ponieważ królestwo Boże jest w was, nie mogę was zbawić sięgając po zewnętrzne środki. Mogę was zbawić jedynie wtedy, gdy zdecydujecie, by przestać szukać mnie na zewnątrz siebie – czy to w pismach, włącznie z tą książką, czy w Kościele. Mogę was zbawić tylko wówczas, gdy zdecydujecie się wkroczyć do królestwa w waszym wnętrzu, znaleźć mojego Ducha, waszego wewnętrznego Chrystusa i gdy zdecydujecie się przyoblec nowego człowieka, umysł Chrystusa. Musicie pozwolić, by wasze wewnętrzny Chrystus „było w was” i „doprowadziło was do całej prawdy”.
Czy teraz widzicie, że przyszedłem na Ziemię tylko w jednym celu? Przyszedłem ukazać wam absolutną prawdę o tym, że nie potrzebujecie żadnej osoby ani instytucji, niczego istniejącego na zewnątrz, by osiągnąć zbawienie. W swoim wnętrzu macie wszystko, czego potrzebujecie do zbawienia, czyli dar mojego Ducha, który został dla was przełamany!
PRZESTAŃCIE WIERZGAĆ PRZECIW OŚCIENIOWI!
Ukochani, czy rozumiecie zdumiewające konsekwencje tego, o czym wam mówię? Wiem, że dla wielu chrześcijan będzie to szokująca prawda, stojąca w sprzeczności ze wszystkim, co kiedykolwiek słyszeli na lekcjach religii. Jednak zanim odrzucicie to nauczanie, przypomnijcie sobie, proszę, jak Paweł zaczynał od prześladowania moich wyznawców, a jednak był skłonny zupełnie zmienić swoje życie i stał się moim najpotężniejszym adwokatem.
Wy także macie potencjał takiej zmiany i myślę, że nieco uczciwej introspekcji pokaże wam, że już teraz żywicie wiele wątpliwości, na które oficjalne doktryny nie potrafią odpowiedzieć. Współcześni uczeni w prawie mogli wam powiedzieć, że te odpowiedzi nie istnieją, ale ja mówię wam, że jeśli jesteście gotowi wyjrzeć poza zewnętrzne doktryny, wleję moją Żywą Prawdę do waszych serc. I zobaczycie tę prawdę w oślepiającym błysku – jak Paweł, gdy powiedziałem do niego:
Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz? Trudno ci wierzgać przeciwko ościeniowi. (Dz 26,14)
Dlatego uczcie się na przykładzie Pawła i bądźcie gotowi przejść transformację, której doświadczył:
Natychmiast jakby łuski spadły z jego oczu i odzyskał wzrok, i został ochrzczony. (Dz 9,18)
Zacznijcie od zastanowienia się nad tym, że ci sami ludzie, którzy skazali mnie na śmierć, również przyjmowali zewnętrzne podejście do religii i wierzyli, że nikt nie może zostać zbawiony bez zewnętrznej religii. Rzeczywiście, to moje własne stwierdzenie, że królestwo Boże jest w was spowodowało, że władze religijne uknuły moją śmierć. W pełni zdawały sobie sprawę, że jeśli ludzie uwierzą w to jedno stwierdzenie, wkrótce zdadzą sobie sprawę, że aby osiągnąć zbawienie nie potrzebują zewnętrznej religii, ani ludzi, którzy sprawują nad nią pieczę. A wtedy przywódcy zewnętrznej religii straciliby swoją uprzywilejowaną pozycję i swoją władzę nad ludźmi.
Moi ukochani, czy widzicie, że ci żądni władzy przywódcy nie mieli zamiaru oddać swojej władzy nad ludźmi? Nie mieli zamiaru pozwolić jakiemuś kaznodziei-ekstremiście, który dzisiaj zostałby nazwany przywódcą kultu New Age, aby odebrał im władzę, którą dzierżyli od stuleci. W staraniach o zachowanie swojej władzy byli gotowi zabić Żywego Chrystusa, który chodził między nimi w cielesnej formie. Czy widzicie, że naprawdę byli oni fałszywymi prorokami:
Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. (Mt 7,15)
Pokazywali się oni w owczej skórze, ponieważ nosili szaty swojej ortodoksyjnej religii i twierdzili, że pracują dla Bożej sprawy. Jednak w rzeczywistości ustanowili siebie jako władzę, stojącą pomiędzy ludem a jego Bogiem tak samo, jak fałszywi przywódcy wielu innych religii w historii.
I rzeczywiście, jakkolwiek smutno to brzmi, muszę wam szczerze powiedzieć, że przywódcze pozycje w kościołach chrześcijańskich zajmuje wielu fałszywych proroków, którzy twierdzą, że pracują dla sprawy Pana. I naprawdę pracują dla swojego pana, ale któż jest ich prawdziwym panem? Jeżeli uczciwie się nad tym zastanowicie, zobaczycie, że wzięli oni nauki, których udzieliłem, nauki których zadaniem było uwolnić ludzi z więzów i zdeformowali je, czyniąc z nich zewnętrzne doktryny, które przedstawiają mnie jako bożka, któremu należy oddawać cześć, zamiast dawać mnie jako przykład do naśladowania. Te wypaczone doktryny więżą ludzi, przykuwając ich do zewnętrznej religii, zamiast uwalniać ich, by znaleźli mnie w swoim wnętrzu. W ten sposób dzisiejsi fałszywi prorocy starają się zachować swoją władzę, zabijając Chrystusa w was. Jeśli mi nie wierzycie, poproście ich o wytłumaczenie jednego z moich najważniejszych stwierdzeń:
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. (J 14,12)
Zobaczycie, że ci fałszywi kaznodzieje mają liczne intelektualne interpretacje wyjaśniające, że każdy może pójść w moje ślady i dokonać dzieł, których ja dokonałem. Jednak wyjaśnienia zmierzają tylko do wytłumaczenia, dlaczego potrzebujecie zewnętrznego Kościoła i jego przywódców. Zaprzeczają, że część mojego Ducha jest gotowa, aby się w was narodzić. Wygłosiłem to stwierdzenie i musicie teraz albo nie zgodzić się z moimi słowami zawartymi w Biblii, albo musicie zaprzeczyć wyjaśnieniom udzielanym przez uczonych w prawie, którzy nie chcą wejść do mojego królestwa w nich samych i starają się również wam w tym przeszkodzić.
Prawda jest taka, że aby królestwo Boże zaistniało na Ziemi, wielu ludzi musi pójść za moim przykładem i przywdziać umysł Chrystusa, poprzez który Bóg może dać ludzkości rozwiązanie wszystkich problemów osobistych i planetarnych, zewnętrznych i wewnętrznych. Jeśli nie staniecie się jednym z Duchem Chrystusa w was, z waszym wewnętrznym Chrystusem, nie będziecie mogli dokonać dzieł, których ja dokonałem. Zatem teraz mówię wam byście przestali podążać za fałszywymi przywódcami, o których powiedziałem:
Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych. Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną. (Mt 15,14)
Gdy pojawiłem się w cielesnej formie dwa tysiące lat temu, przyszedłem żeby rzucić wyzwanie fałszywym przywódcom zewnętrznej religii i pokazać wszystkim ludziom ponadczasową prawdę, mówiącą, że nie potrzebujecie zewnętrznych pism ani zewnętrznej religii aby zostać zbawionymi. Królestwo Boże jest w was, ale nigdy go nie odnajdziecie, dopóki będziecie szukać poza sobą.
Jest to podstawowa prawda o religii, którą zrozumieli mistycy wszystkich czasów. Niestety, we wszystkich poprzednich epokach została ona przeoczona przez większość ludzi, częściowo dlatego, że wilki w owczej skórze ukrywały ją przed masami, kontrolując tłumy przez zewnętrzną religię. Jednak mówię wam, że wkroczyliśmy w nowy dzień, w nową erę, w której ogół ludzkości jest gotowy by zrozumieć tę prawdę i wykorzystać ją by dzięki niej dotrzeć do Ducha Prawdy, ich własnego wewnętrznego Chrystusa.
ODEJDŹCIE OD FAŁSZYWYCH KAZNODZIEJÓW!
Teraz przyszedłem ponownie, nie w ciele, ale poprzez Żywe Słowo wypowiadane przez kogoś w ciele. I ponownie przychodzę z tym samym przekazem. To smutne, ale tym razem muszę znowu mierzyć się z przywódcami religii, która twierdzi, że reprezentuje mnie na Ziemi. Jednak moje nauki zostały w niej wywrócone do góry nogami tak, że nikt nie ośmiela się podążać za moim przykładem. Dlatego muszę wam powiedzieć, że ci przywódcy chrześcijańscy, którzy zaprzeczają obecności Ducha Chrystusa w nich i w ich wyznawcach, nie są moimi prawdziwymi reprezentantami na Ziemi. To o nich powiedziałem:
Usiłujcie wejść przez ciasną bramę; gdyż wielu, powiadam wam, będzie chciała wejść, a nie będą mogli. Skoro Pan domu wstanie i bramy zamknie, wówczas stojąc na dworze, zaczniecie kołatać do bram i wołać: „Panie, otwórz nam!”; lecz On wam odpowie: „Nie wiem, skąd jesteście”. Wtedy zaczniecie mówić: „Przecież jadaliśmy i piliśmy z Tobą, i na ulicach naszych nauczałeś”. Lecz On rzecze: „Powiadam wam, nie wiem skąd jesteście. Odstąpcie ode Mnie wszyscy dopuszczający się niesprawiedliwości! ” (Łk 13, 24-27).
Ci, którzy nie mogą wejść to ludzie, którzy przyjmują zewnętrzne podejście do religii i którzy nauczają ze swoich ambon, zwodząc swych wyznawców by wierzyli, że jeśli będą pukać w bramę, istniejącą gdzieś poza nimi, zostaną wpuszczeni do królestwa. To oni nie mogą wejść do wewnętrznego królestwa, ponieważ odmawiają uwewnętrznienia moich nauk. Dopuszczają się niesprawiedliwości sprawiając, że ich wyznawcy wpadają w pułapkę zewnętrznej religii, oczekują zewnętrznego Zbawiciela, który nigdy nie nadejdzie, równocześnie zatykając uszy na głos wewnętrznego Zbawiciela, mojego własnego Ducha, który wzywa ich w cichości ich serc. Dlatego mówię teraz do tych fałszywych kaznodziejów: „Nie znam was!”.
Naprawdę możecie wejść do królestwa tylko wtedy, gdy znajdziecie i otworzycie bramę, która jest w waszym sercu, gdyż to o tej bramie powiedziałem:
Znam twoje czyny. Oto postawiłem jako dar przed tobą bramę otwartą, której nikt nie może zamknąć. (Ap 3,8)
Oto stoję u bramy i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i bramę otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną. (Ap 3.20)
Jak możecie nie dostrzegać, że jedyna brama, których żaden człowiek ani żadna stworzona przez ludzi instytucja nie są w stanie zamknąć to brama w waszym sercu, brama mojego Ducha, który mieszka w was? A jeśli nie zaprosicie mojego Ducha w formie waszego osobistego, wewnętrznego Chrystusa, aby wszedł, to jak wtedy będzie mógł z wami wieczerzać Żywy Chrystus? Czy nie widzicie, że książę tego świata nieustannie próbuje zamknąć wasz umysł na obecność tej bramy, abyście nie mogli wejść do wewnętrznego królestwa? I czy nie widzicie, że książę tego świata sięgnie po wszelkie środki nawet po zewnętrzną religię, która mieni się jedynym prawdziwym reprezentantem Chrystusa, aby was powstrzymać od przejścia przez tę bramę?
Czy widzicie teraz, że zaprzeczanie obecności Chrystusa w każdym człowieku, zaprzeczanie, że każdy człowiek ma potencjał, aby przyoblec umysł Chrystusa, może pochodzić tylko z jednego miejsca, którym jest świadomość antychrysta? W końcu, czym jest antychryst, jak nie zaprzeczeniem Chrystusa? Zatem jeśli zaprzeczacie obecności Chrystusa w sobie albo w innych, jesteście zaślepieni przez świadomość antychrysta.
Kompromis jest niemożliwy. Albo akceptujecie moją obecność w sobie, albo ją odrzucacie. Albo służycie fałszywemu panu antychrystowi, świadomości antychrysta, albo służycie prawdziwemu Panu, waszemu wewnętrznemu chrystusowi. Jeśli jednak zaprzeczacie, że jestem w was obecny, nie możecie być moimi prawdziwymi wyznawcami i nie powinniście nazywać siebie chrześcijanami.
Podobnie, dopóki nie odnajdziecie w sobie mojego Ducha, nie będziecie potrafili zrozumieć moich nauk ani interpretować ewangelii. To wyjaśnia, dlaczego tak wiele grup chrześcijan walczy ze sobą spierając się o taką lub inną ich interpretację. Walczą, ponieważ zaprzeczają, że jest w nich obecny Chrystus. Dlatego pozostaje im jedynie ich interpretacja z pomocą umysłu cielesnego, zamiast zagłębienia się w siebie i zdobycia prawdziwej interpretacji, płynącej bezpośrednio z mojego Żywego Słowa. Dopóki chrześcijanie nie wzniosą się ponad świadomość antychrysta i nie znajdą prawdziwej jedności poprzez wewnętrznego Chrystusa, nigdy nie będzie między nimi pokoju. A jeśli nie ma pokoju między chrześcijanami, jak może zapanować pokój na Ziemi?
PAN WAS POTRZEBUJE
W ten sposób dochodzimy do powodu, dla którego przekazuję wam to posłanie. Ja, żywy Jezus Chrystus, potrzebuję was. Potrzebuję ludzi, którzy zrobią dla mnie to, co moi apostołowie, uczniowie i rzesze pierwszych wyznawców zrobiły dla mnie dwa tysiące lat temu.
Potrzebuję ludzi, którzy rzucą wyzwanie duchowi antychrysta wszędzie tam, gdzie można go znaleźć i ogłoszą moją prawdziwą Ewangelię o królestwie Bożym w was. Potrzebuję tych, którzy zastanowią się nad naukami o wewnętrznym Chrystusie i ucieleśnią je, a następnie będą je głosić z dachów domów. Potrzebuję tych, którzy usłyszą moje wezwanie:
I rzekł do nich: Idźcie na cały świat i głoście Dobrą Nowinę wszelkiemu stworzeniu! (Mk 16,15)
Jednak chcę, żebyście w tej epoce głosili ewangelię, która nie jest oparta na zewnętrznym podejściu do religii. Nie jest to ewangelia lęku, ewangelia wypływająca ze świadomości antychrysta. Chcę, żebyście nauczali mojej prawdziwej Ewangelii wewnętrznego Chrystusa i głosili fakt, że możecie poznać prawdę pozwalając mojemu Duchowi Prawdy aby w was mieszkał. Gdyż zaprawdę, to o tej Ewangelii wewnętrznego Chrystusa powiedziałem:
Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. (Mk 16,16)
Ci, którzy uwierzą i wejdą do wewnętrznego królestwa, w którym zostaną ochrzczeni ogniem ich osobistego, wewnętrznego Chrystusa Ja, zostaną zbawieni. A ci, którzy nie uwierzą, skazują się na pozostawanie w królestwie zewnętrznym, którym obecnie rządzi książę tego świata, duch antychrysta.
Czy widzicie, że rozprzestrzenianie mojej Ewangelii dwa tysiące lat temu odbywało się nie poprzez jedną, pojedynczą osobę? To dziesiątki tysięcy ludzi, którzy robili co mogli, aby głosić moją prawdziwą Ewangelię, oznajmiając tym samym:
Bliskie już jest królestwo niebieskie! (Mt 10,7)
Oznacza to naprawdę, że królestwo niebieskie jest bliskie, ponieważ dałem wam część mojego Chrystusowego Ducha w formie waszego indywidualnego, wewnętrznego Chrystusa. A gdy pozwolicie, aby wasza dusza stopiła się z Nim, staniecie się oblubienicą Chrystusa, która jest godna aby wkroczyć na ucztę weselną i na zawsze pozostać z oblubieńcem.
Dlatego teraz proszę was, byście zagłębili się w wasze serce i starannie rozważyli przesłanie, którego wam udzielam. Zastanówcie się, co ono oznacza dla was osobiście i jak, w oparciu o to nowe zrozumienie, musicie zmienić swoje podejście do religii. A jeśli macie wątpliwości, zechciejcie odłożyć je na chwilę na bok, wejdźcie do swojego serca i skierujcie do mnie tę prostą modlitwę:
Ukochany Jezusie Chrystusie, proszę cię, byś mnie strzegł i chronił przed mocami tego świata i kłamstwami antychrysta, bez względu na przebranie, pod którym wniknęły do mojej świadomości. Proszę Cię, byś ukazał mi prawdę o twoich wewnętrznych naukach i o tym, jak mogę szczerze odpowiedzieć na twoje wezwanie i przyoblec umysł Chrystusa. Jezusie, proszę, obdarz mnie prawdą, która mnie wyzwoli, gdyż chcę się uwolnić od kłamstw antychrysta.
Proszę Cię byś ukazał mi, jak mogę pomóc Ci w głoszeniu Twoich prawdziwych nauk w tych czasach. Umiłowany Jezu, pragnę być nauczany przez Boga, pragnę odkryć Twoją Żywą Prawdę i pragnę odrodzić się do nowego zrozumienia Twojej Prawdy. Pragnę wpuścić Twoje Żywe Słowo do mojego serca i umysłu pozwalając, aby przekształciło mnie zgodnie z Twoją doskonałą wizją mojej osoby. Pragnę pozwolić, aby moje cielesne ja umarło, abym mógł otrzymać nieśmiertelne życie chrystusowej świadomości.
Umiłowany Jezusie, kocham Cię i pragnę zachowywać Twoje przykazania, abym mógł być z Tobą w królestwie Twojego Ojca. Dlatego modlę się żebyś pokazał mi twoje prawdziwe przykazania, abym mógł być prawdziwym uczniem Żywego Chrystusa i nigdy więcej nie odrzucać Twojego daru dla mnie. Amen.
Moi ukochani, udzielam wam tego przesłania i proszę was, żebyście je rozważyli wraz z innymi przesłaniami, w których wyjaśniam jak podążać drogą do zjednoczenia się z waszym wewnętrznym Chrystusem. A kiedy usłyszycie w waszym sercu mój głos, zważcie na niego i pójdźcie pomagać swoim braciom i siostrom w duchu w odkryciu mojego głosu w ich sercach. Gdy uwewnętrznicie moje Żywe Słowo, proszę was, byście głosili to przesłanie z dachów domów:
Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach! (Mt 10,27)
CHCĘ, ABY KAŻDY USŁYSZAŁ TEN PRZEKAZ
Pragnę, aby każda osoba, która nazywa siebie chrześcijaninem, spotkała się z tym przekazem. Nie proszę was, żebyście zmuszali kogokolwiek do przeczytania go, ale proszę was byście pomogli mi w zapewnieniu każdemu okazji do przeczytania go.
Prawda jest taka, że mój Ojciec w Niebie obwieścił, że nadszedł czas aby wypędzić ducha antychrysta z Ziemi. Jednak prawo Boże wymaga, że aby stało się to możliwe wszyscy ludzie muszą otrzymać szansę aby wybrać prawdziwego pana, wewnętrznego Chrystusa, zamiast fałszywego mistrza, mamona, cielesne j”. Zatem wszyscy ludzie zasługują na to, aby powiedziano im o istnieniu ich wewnętrznego Chrystusa i ich potencjału stopienia się z Nim i przyobleczenia Chrystusowego umysłu.
Jeśli jesteście gotowi, aby pomóc w tym kosmicznym przedsięwzięciu, proszę was byście wzięli to przesłanie i pobiegli z nim dalej. Kopiujcie je i rozpowszechniajcie w każdej formie, w jakiej możecie [1]. Wyślijcie je lub dajcie każdemu, kogo spotykacie i nie oceniajcie, kto jest na nie otwarty, a kto nie. Po prostu przedstawicie im moją wiadomość i zostawicie im wolność aby je przyjęli lub odrzucili, jak uznają za stosowne. Waszym zadaniem jest danie ludziom szansy dokonania wyboru. Ich zadaniem tego dnia jest wybranie komu będą służyli, zdecydowanie czy wybierają życie, życie płynące z umysłu Chrystusa, czy śmierć płynącą z umysłu cielesnego, ze świadomości antychrysta.
Proszę Was o pomoc w głoszeniu mojej prawdziwej Ewangelii każdemu stworzeniu. W rzeczywistości nie ma nic ważniejszego, co możecie dla mnie zrobić w tym czasie, niż uwewnętrznienie moich wewnętrznych nauk, a następnie pomoc w rozpowszechnieniu ich tak aby dotarły do każdej istoty ludzkiej na Ziemi. Jeśli chcecie mi pomóc, weźcie ten przekaz i pozwólcie, aby rozchodził się jak okręgi na wodzie, dopóki nie dotrze do każdego brzegu. Powiedzcie ludziom, że bezpieczna przystań, za którą tęsknią, mieści się w ich własnym sercu. Latarnią morską, która poprowadzi ich do tej przystani jest ich wewnętrzny Chrystus, a jej gospodarzem jest żywy Jezus Chrystus. Przywitam ich z otwartymi ramionami i sercem przepełnionym miłością bezwarunkową, doskonałą miłością, która usunie wszelki lęk.
Jeśli mnie kochacie, zachowajcie moje przykazania. Za wszystkimi przykazaniami stoi jedno ogólne przykazanie, które jest kluczem do wiedzy, kluczem do wewnętrznego królestwa. Jest to nadrzędne przykazanie, byście przyoblekli umysł Chrystusa, żeby prawdziwe stały się dla was te słowa:
Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest. (1 J 3,2)
Odważcie się być tacy, jak ja, a obiecuję, że zobaczycie mnie takim, jakim jestem, gdyż ja JESTEM, KTÓRYM JESTEM, jestem Jezusem Chrystusem i kładę na was pieczęć mojej doskonałej miłości.
Dokonało się!
[1] Masz pozwolenie na kopiowanie i rozpowszechnianie tego rozdziału.
Napisz do nas (pod adres:Kontakt) z prośbą o darmowe przesłanie ci pliku pdf z powyższym tekstem.
WARUNKI SPRZEDAżY
UWAGA!
Ceny naszych tłumaczeń (e-boków lub ich plików pdf) są takie jakie w przybliżeniu są obecnie ceny ich drukowanych angielskich oryginałów w www.amzon.pl i w www.amazon.se, mimo, że ceny tłumaczeń na inne języki są o wiele wyższe (Zobacz tutaj). Jednak będą one odpowiednio przez nas zaniżane, gdy polskie tłumaczenia zaczną ukazywać się w postaci drukowanej. Jeśli zamawiający pokaże nam w portalu amazon aktualną niższą cenę angielskiego oryginału zamawianego u nas jego przekładu – bądź w PLN, bądź w SEK – to nabędzie ją u nas za tę właśnie cenę.
Nabywając nasze książki wspierasz naszą ideową działalność.
Książka w formacie pdf może być również używana jako audio-bok. Format ten daje możliwość wysłuchania jej w wybranym tempie i czytanej głosem damskiego lub męskiego lektora. Jak sprawić, by plik PDF był odczytywany na głos?
Drukowany angielski oryginał książki ma 407 stron.
PŁATNOŚĆ:
Cena dla klientów z polskim adresem pocztowym i elektronicznym:
110 zł.
Cena dla klientów z niepolskim adresem pocztowym i elektronicznym:
563 SEK.
W chwili obecnej nie jest pobierany VAT/Moms.
Klient dokonujących zapłaty z Polski lub mający konto w polskim banku dokonuje przelewu na konto bankowe:
Powel Kontny 77 1440 0003 0000 0000 1526 6716 PKO.
Klient dokonujący zapłaty spoza Polski dokonuje przelewu na konto bankowe:
Powel Kontny 91599828334 Skandiabanken Stockholm, Szwecja.
Iban-nummer SE54 9150 0000 0915 9982 8334
Bic-kod SKIASESS
(UWAGA! Skandiabanken używa DNB jako banku korespondenta dla płatności międzynarodowych. Jeśli bank wysyłający żąda informacji o BIC DNB, DNBANOKK jest wprowadzany jako dodatkowa informacja oprócz SKIASESS.)
Adres: Skandiabanken Utlandsavdelning S-105 55 STOCKHOLM SWEDEN
Klienci mający szwedzki numer telefonu komórkowego i dostęp do funkcji "Swish" mogą również dokonać wpłat na numer 079 354 8644.
Klient spoza Polski może również dokonać zakupu i zapłaty z pomocą firmy PAYPAL.
DOSTAWA PRODUKTU:
Dostarczenia produktu nastąpi w ciągu maksymalnie 2 dni od czasu wpłynięcia zapłaty na wybrane konto sprzedającego.
Klient musi BEZWZGLĘDNIE podać swoje nazwisko i swój BEZBŁĘDNY adres elektroniczny/e-mail oraz informację o dacie dokonanej wpłaty.
REKLAMACJE / UWAGI / KONTAKT:
Ewentualne reklamacje/uwagi należy nadsyłać na adres internetowy/e-mail:
08.11.2017 16:51
Małgorzata
Na tę książkę bardzo czekałam. Jest ona bramą, przez którą wchodzę w inną rzeczywistość, tak bardzo mi bliską. Ta wiedza od zawsze we mnie była, ale zamknięta. Odzyskałam ważną cześć siebie. Bezcenne!